Mężczyzna sfotografował opuszczone miasto duchów po 31 latach od katastrofy atomowej w Czarnobylu

Późnym popołudniem 27 kwietnia 1986 roku prawie 50.000 osób opuściło miasto w wyniku katastrofalnej awarii jądrowej.

Po 31 latach pracownik linii lotniczych, Andreas Jansen, odwiedził miasto duchów, by sfotografować to, co odzyskała przyroda.

Ludzie, którzy pracowali, by zapobiec skutkom awarii ryzykowali swoje życie oczyszczając radioaktywne gruzy. Dziś Prypeć wydaje się spokojnym i opuszczonym miastem, zarośnięte ulice milczą i wydaje się, że nic złego nie może się wydarzyć.

Jednak to tylko pozory, rzeczywistego zagrożenia nie widać gołym okiem. Nawet po tylu latach, w zamkniętym obszarze obowiązują ścisłe reguły. Ubiór nie może odsłaniać skóry, by zminimalizować ryzyko kontaktu z radioaktywnym pyłem. Nie wolno również niczego dotykać, gdyż większość przedmiotów nadal jest poważnie skażona.