×

Zła wiadomość dla palaczy. Od 20 maja być może nie kupią już papierosów w sklepach

Już niedługo może się okazać, że papierosy znikną ze sklepów. Wszystko przez nowy system monitorowania sprzedaży, który powinien zostać wprowadzony do maja. Przedstawiciele branży alarmują, że Polska może nie wyrobić się w terminie.

Niespodziewana rezygnacja z nałogu

Przedstawiciele już wcześniej zgłaszali zwoje zastrzeżenia, co do gotowości Polski, na wprowadzenie nowego systemu. Kraje Unii Europejskiej zgodziły się na wprowadzenie śledzenia ruchu i pochodzenia wyrobów tytoniowych. Do wprowadzenia nowego systemu zostały zaledwie 3 tygodnie. Tymczasem odpowiedzialna za niego Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych nadal nie rejestruje odpowiednich podmiotów.

Pixabay>

Pixabay>

Bez systemu papierosy znikną ze sklepów

Założenia systemu nie są skomplikowane. Chodzi o to, by zarejestrowane zostały wszystkie podmioty, które biorą udział w łańcuchu dostaw. W przypadku Polski, oznacza to, że PWPW musi zarejestrować 900 hurtowni, ponad 100 tys sklepów i wszystkich producentów wyrobów tytoniowych.

Jeśli wymienione podmioty nie zdążą się zarejestrować do 20 maja, nie będą mogły brać udziału w sprzedaży papierosów. Przedsiębiorcy są przerażeni, ponieważ dla niektórych sklepów, sprzedaż papierosów to aż 40% obrotów.

Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu, skomentował sytuację w rozmowie z „RP”:

Codziennie dzwonią do nas detaliści i pytają, gdzie mogą się zarejestrować, żeby móc sprzedawać wyroby tytoniowe – nie wiemy co mamy im odpowiedzieć. Na razie działa jedynie system testowy uruchomiony przez PWPW, ale tam rejestracja ma charakter jedynie treningowy i nie powoduje żadnych skutków prawnych

Inne kraje są w trakcie rejestracji

Jeszcze dwa miesiące temu PWPW twierdziło, że nie ruszą z rejestracją, ponieważ nie ma odpowiednich regulacji prawnych. Zapowiedzieli, że podmioty będą miały dostęp do systemu od 15 kwietnia, jeśli pojawi się podstawa prawna. Tymczasem Ministerstwo Finansów wydało odpowiednie przepisy na początku kwietnia, a system nadal nie ruszył.

Austria, Chorwacja czy Holandia, gdzie rynek tytoniowy jest o wiele mniejszy, już rozpoczęły rejestrację. Natomiast polski organ nadal nie zaczął nawet podpisywania umów z producentami, które określiłyby zasady umieszczania potrzebnych kodów na opakowaniach.

Jeśli papierosy znikną ze sklepów, stracą nie tylko producenci

Jeżeli Polska nie wyrobi się z rejestracją podmiotów, stracą nie tylko przedsiębiorcy zajmujący się handlem wyrobami tytoniowymi. Sklepy bez papierosów to przede wszystkim strata dla państwa. Ten sektor rynku dostarcza do budżetu ponad 25 mld zł z tytułu podatków.

Może Cię zainteresować