×

Przebywając w szpitalu w izolatce umieścił w Internecie prośbę… Reakcja ludzi okazała się błyskawiczna

Patrząc na całe zło dookoła nas i kolejne akty przemocy, o których co chwilę donoszą media, można by pomyśleć, że nasz świat jest bardzo zły, a współcześni ludzie kierują się jedynie osobistą wygodą i szczęściem. Na szczęście co jakiś czas zdarzają się również przypadki, kiedy to obcy ludzie pomagają sobie bezinteresownie. I właśnie takie historie przywracają wiarę w ludzi.

Dwa dni temu, 22 stycznia użytkownik Wykopu posługujący się nickiem „gnida84” poprosił o nietypową przysługę. Okazało się, że chory na białaczkę mężczyzna przebywa w szpitalu i pilnie potrzebuje karty SIM, która umożliwi mu dostęp do Internetu mobilnego. Jak się okazało na odpowiedzi osób, które chciały pomóc mężczyźnie nie trzeba było czekać zbyt długo…

Użytkownik gnida84 napisał:

Mirki,

Gorąca prośba
Czy ktoś z Was jest w stanie podrzucić mi pod izolatkę kartę SIM za 5 zł?
Chodzi o nową kartę Virgin mobile albo nju mobile, czy cokolwiek tam teraz jest mobilne… 10gb czy coś w tym stylu.
Szpital Specjalistyczny im.M.Kopernika Mielęckiego w Katowicach na Francuskiej oddział transplantologii
Izolatka numer 38.
Zdechł mi internet i potrzebuję na trzy dni wypełniacz.

Pod nietypową prośbą pojawiły się komentarze zarówno od osób, które chciały pomóc, ale nie mogły tego zrobić osobiście.

„Podrzucił bym, ale to 400 km :/” – napisał użytkownik o pseudonimie mojemacki

Pojawiły się też takie, których autorzy byli gotowi pomóc:

„Mirku daleko to od galerii Katowickiej?” – napisał użytkownik o pseudoniemie QBA_

Pomocy udzielił jednak użytkownik o pseudonimie MiszczJoda:

Ooo! To szansa dla mnie żeby spotkać Gnidę :D Orientujesz się w ofertach, która była by najlepsza? Mógłbym kupić w Żabce i być u Ciebie do godziny (zależy czy się w szpitalu nie zgubię :D)

Dostarczył kartę, a zanim to uczynił udostępnił to zdjęcie:

niecodzienna akcja na wykopie

Okazało się, że MiszczJoda nie ma jednej nogi, a protezę. I to właśnie jemu udało się dostarczyć kartę z Internetem.

Opisana historia jest niesamowita. Z jednej strony pokazuje jak wielką moc ma Internet, bo to właśnie za jego pośrednictwem udało się pomóc gnidzie84. Z drugiej zaś jest to dowód na to, że w dzisiejszym świecie zdarzają się jeszcze bezinteresowne gesty.

Może Cię zainteresować