Obserwował kobietę, aby włamać się do jej domu. Skrzywdził nie tylko ją, ale też 4-letnią córkę
31-letnia kobieta spokojnie wracała do domu. Nic nie zapowiadało, że ten dzień skończy się dla niej tak tragicznie…
Od jakiegoś czasu podążał za nią 37-letni Thomas Evans. Wybrał ofiarę przypadkowo. Zobaczył ją, gdy odprowadzała dzieci do szkoły i wtedy zwróciła jego uwagę.
Bestia w ludzkiej skórze
Dokonał czegoś okropnego…
Mężczyzna podążał za kobietą do jej domu. Gdy wiedział, że zbliża się do drzwi, zaatakował wykorzystując nóż. Dotkliwie ją pobił, a na koniec wykorzystał seksualnie.
Na tym horror rodziny się nie skończył. Napastnik porwał 4-letnią córkę kobiety i wybiegł z domu. Przejechał setki kilometrów przez trzy stany. Policja znalazła Evansa i dziewczynkę śpiącą w jego samochodzie w pobliżu torów kolejowych prawie dwa tygodnie później.
Czterolatka miała na sobie ubrania dla dorosłych, a Evans wyglądał na pijanego. Według wstępnych badań, śledczy ustalili, że dziecko także zostało wykorzystane… Prokurator Beth Drake wniosła dziś zarzuty przeciwko Evansowi, w tym porwanie osoby poniżej 18. roku życia, wykorzystanie seksualne i gwałt. Mężczyzna na pewno szybko nie wyjdzie z więzienia.
