Nadchodzi zmierzch słonych przekąsek? Jest decyzja Komisji Europejskiej
Nadchodzi zmierzch słonych przekąsek? Na liście zagrożonych znalazły się m.in krakersy, chipsy, chrupki i ciastka. Komisja Europejska wypowiedziała wojnę tłuszczom trans.
Rozporządzenie Komisji Europejskiej
O tłuszczach trans można powiedzieć wiele, oprócz tego, że służą zdrowiu. Powstają w wyniku utwardzenia tłuszczów roślinnych, a ich spożycie sprzyja rozwojowi m.in. cukrzycy typu 2 i zwiększa ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego. Tłuszcze trans zwiększają ryzyko miażdżycy i podwyższają stężenie złego cholesterolu we krwi. Ponadto, tłuszcze trans obniżają płodność i mogą szkodzić kobietom w ciąży i zaburzać rozwój płodu. Znajdują się m.in w chipsach, chrupkach, kupnych ciasteczkach, gotowych sosach, daniach instant, margarynie i fast foodach.
Komisja Europejska, w trosce o zdrowie obywateli, postanowiła rozprawić się ze szkodliwymi tłuszczami i wydała rozporządzenie, nakazujące producenta słonych przekąsek i dań gotowych zmniejszenie zawartości tłuszczów trans do 2 g na 100 g tłuszczów.
Do tej pory producent mógł dodawać nieograniczoną ilość tłuszczów trans do swoich wyrobów. Rozporządzenie wejdzie w życie 2 kwietnia na terenie całej Unii Europejskiej.
Czy to oznacza, że produkty, które znalazły się na cenzurowanym, znikną z półek? Do tego z pewnością nie dojdzie, ale producenci będą musieli wprowadzić zmiany i pilnować, by wytwarzane przez nich przekąski nie powodowały miażdżycy, cukrzycy i chorób sercowo-naczyniowych.
Nadchodzi zmierzch słonych przekąsek?
Jak wyjaśnia Komisja Europejska, rozporządzenie ograniczające zawartość tłuszczów trans w przekąskach, ma na celu zapewnienie wyższego poziomu ochrony zdrowia konsumentów i w ten sposób przyczynić się do zredukowania nierówności w zakresie zdrowia. W dalszej kolejności ma ono wpłynąć na zwiększenie efektywności funkcjonowania wewnętrznego rynku produktów spożywczych.
KE spodziewa się w konsekwencji również redukcji kosztów, jakie ponoszą podatnicy na rzecz leczenia osób, które nabawiły się poważnych dolegliwości, jedząc niezdrowo. Szacowane oszczędności wynikające ze zmniejszenia obciążenia chorobami wynoszą od 58 do 304 mld euro.
Natomiast koszty przedsiębiorców oszacowano na 0,0066 proc. wartości produkcji właściwych sektorów. Dlatego Komisja Europejska przewiduje, że jeśli nawet producenci przerzucą koszty na konsumentów, to różnica w cenie produktów będzie znikoma.
Decyzja Komisji Europejskiej jest odpowiedzią na ogłoszony w 2018 roku przez Światową Organizacje Zdrowia kompleksowy plan wyeliminowania przemysłowych tłuszczów trans ze światowych zasobów żywności do roku 2023. Trzy państwa na świecie: Stany Zjednoczone, Kanada oraz Norwegia podjęły jeszcze bardziej radykalne kroki. Całkowicie zakazały sprzedaży produktów spożywczych zawierających przemysłowe tłuszcze trans.
