14 sytuacji z życia, przez które lekarze bez skrupułów nazwali swoich pacjentów idiotami
Lekarze i pielęgniarki mają na co dzień do czynienia z nietypowymi sytuacjami. Nie mają pojęcia, co będą robić na kolejnym dyżurze. To zawody, w których ma się do czynienia z różnymi ludźmi, a ich zachowanie niejednokrotnie zapada na długo w pamięć. Niektórzy pacjenci zachowują się tak irracjonalnie, że aż ciężko uwierzyć, że to w ogóle możliwe. Poniżej przedstawiamy historie, przez które lekarze nazwali swoich pacjentów idiotami…
#1
Kiedyś miałem 20-letnią pacjentkę, która nie miała pojęcia, że seks może doprowadzić do ciąży. Naprawdę tego nie wiedziała…
#2
Pewna kobieta tuż przed operacją, gdy już wszystko było gotowe, powiedziała nam, że jest uczulona na lateks. Nie chcę nawet mówić, jak bardzo wkurzeni byliśmy, ponieważ rękawiczki, których używamy są z lateksu… Więc szybko trzeba było wszystko zmieniać, a gdy pacjentka się wybudziła i zapytałem, jak objawia się uczulenie, ona powiedziała, że tylko drażni ją dźwięk, który wydają rękawiczki…
#3
3-latkę czekała operacja migdałków i jak to bywa przy takich zabiegach, nie można jeść jakiś czas przed. Tak też powiedzieliśmy rodzicom. Gdy w południe zaczęliśmy operację, nagle doszło do najgorszego. Okazało się, że dziewczynka zjadła śniadanie! Jajka dostały się do płuc i przez 25 minut ratowaliśmy dziewczynkę, ponieważ omal nie zmarła. A co powiedział na to ojciec? Dał jej śniadanie, bo była głodna… No ludzie!
#4
Jeden pacjent myślał, że to coca-cola zastąpi dzienną porcję warzyw. Dlaczego? Bo na etykiecie napisane jest, że zawiera ekstrakt roślinny…
#5
Najgorsza była kobieta, która miała umierającego psa i karmiła go co kilka dni, aby na nim zaoszczędzić. U weterynarza powiedziała, że nie wiedziała, że ma robić to częściej… DRAMAT! Pielęgniarka już nie mogła wytrzymać i powiedziała do niej: „Do cholery, niech pani sama je co 4 dni!”.
#6
W dokumentach mojego pacjenta przeczytałem, że choruje na cukrzycę. Postanowiłem, że nie powiem mu o tym, a po prostu przeprowadzę z nim wywiad.
Ja: Czy choruje Pan na coś?
Pacjent: Nie.
Ja: Na pewno? Jest Pan pewien?
Pacjent: No tak.
Ja: A czy bierze Pan jakieś leki?
Pacjent: Tak, insulinę, bo mam cukrzycę.Ręce mi wtedy opadły.
#7
Kiedyś musiałem zamiast słowa penis używać słowa kogucik, ponieważ pacjent nie wiedział, jak się nazywają jego narządy.
#8
Miałem kiedyś pacjentkę z silną cukrzycą. Jej stopa była tak czarna, że niestety konieczna była amputacja. Wówczas ona powiedziała, że nie ma takiej potrzeby, ponieważ Jezus ją uzdrowi. Wtedy spojrzałem na nią i powiedziałem, że Jezus na pewno chce też tej amputacji, bo za chwilę będzie za późno…
#9
Na pierwszym roku było kilka przypadków zachorowań na szkorbut, ponieważ jacyś idioci myśleli, że jedzenie pizzy i picie energetyków to zbilansowana dieta.
#10
Jestem weterynarzem i mam dla Was pewien przekaz: jak powszechnie wiadomo, ciało, które gnije, śmierdzi. Zatem nie dziw się skończony idioto, że jak zostawiasz psa w gorącym aucie na słońcu, to przede wszystkim doprowadzasz do jego śmierci. I nie przychodź potem ze zdziwioną miną, że tapicerka Ci śmierdzi. LITOŚCI!
#11
Na nasz oddział trafiła starsza kobieta z silnym krwawieniem mózgowym. Niestety jej stan był bardzo ciężki. Musiałem porozmawiać z panikującym synem i powiedzieć mu, że jego mama jest bliska śmierci. On całkiem poważnie powiedział, że odda jej swój mózg.
#12
Matka przywiozła do szpitala dzieci z silnymi bólami brzucha. Okazało się, że zjadły wszystkie cukierki z Halloween. W poczekalni dawała im jeszcze czekoladę… Gdy zwróciłam jej uwagę, patrzyła na mnie tak, jakbym miała trzy głowy.
#13
15-latek został przywieziony do szpitala ze względu na silną reakcję alergiczną na orzeszki ziemne. Rodzina nie miała pojęcia, dlaczego tak się dzieje. Dopiero w trakcie wywiadu okazało się, że chłopak na drugie śniadanie je kanapki z masłem orzechowym. Rodzice nie mieli pojęcia, że robi się je z orzeszków ziemnych. Nastolatek także się tego nie domyślił.
#14
Młody mężczyzna przyszedł na pogotowie z problemem, który dla niego był najpoważniejszy na świecie. Przyznał, że uprawiał seks z kobietą, a że nie miał prezerwatyw, ale na komodzie zauważył plastikowe pudełko, z którego skorzystał. Dopiero po wszystkim kochanka powiedziała mu, że to pompa insulinowa. Mężczyzna wpadł w panikę, bo myślał, że może mieć cukrzycę…
