×

Nie potrafią chodzić, a biorą udział w konkursach piękności. Niekiedy są do tego zmuszane

W Polsce konkursy piękności dla małych dzieci nie są aż tak rozpropagowane jak dzieje się to choćby w Stanach Zjednoczonych. Niejednokrotnie są to dziewczynki, które jeszcze nie potrafią chodzić! Wówczas mamy dumnie trzymają swoje córki na rękach – zupełnie tak, jakby trzymały w ramionach najbardziej wystrojone lalki. Czy tak powinno wyglądać ich dzieciństwo?

Niezależnie od tego, jakie zdanie w tym temacie mają specjaliści, rodzice dziewczynek, które biorą udział w konkursach piękności, nie mają zamiaru przestać. Dlaczego?

Są tacy śmiałkowie, którzy nie krępują się szczerze mówić o tym, dlaczego te konkursy są tak przez nich uwielbiane. Nie ma co ukrywać, że jednym z czynników są pieniądze, które dzieci (a w rzeczywistości rodzice) otrzymują za zajęcie pierwszego miejsca.

Poza tym często słyszy się o karierach medialnych, które zaczęły się od tego, gdy dziewczynka brała udział w konkursach piękności

Do tego dochodzą jeszcze niespełnione ambicje matek i można powiedzieć, że tworzy to mieszankę wybuchową. Czy dzieci chętnie biorą w tym udział? Często niestety zdarza się tak, że nie mają pojęcia, co tak naprawdę wokół nich się dzieje. Robią to, czego wymagają od nich matki.

„Teraz obróć się w lewo, uśmiechnij, postaraj się, aby nie wypadły Ci sztuczne zęby” – tak, sztuczne zęby to codzienność w świecie konkursów piękności dla nieletnich

Z racji tego, że dziewczynki często są w wieku, gdy wypadają im mleczaki lub jeszcze ich nawet nie mają (!), rodzice robią specjalne nakładki na ten wyjątkowy dzień, aby ich córki mogły świecić ze sceny śnieżnobiałym uśmiechem. Brzmi okropnie? Poczekaj na dalszą zaskakującą część.

Do tego dochodzi sceniczny makijaż, którego nie powstydziłaby się niejedna drag queen

Przedłużane rzęsy, malowane brwi, różowe policzki i kolorowe usta. Niektóre mamy decydują się na błyszczyki z chilli, które delikatnie powiększają usta. Poza tym wymyślne fryzury, które wyglądają jak przemyślane konstrukcje. Często są powodem płaczu kilkuletnich dziewczynek, które nie są w stanie znieść bólu związanego z tapirowaniem i doczepianiem włosów.

Konkurs piękności to jednak nie tylko ocena wyglądu, ale także „umiejętności” dziewczynek

Matki stają na rzęsach, aby ich córki popisały się czymś w konkurencji prezentującej „talenty”. Zwykły śpiew i taniec niestety to już za mało. W grę wchodzą skomplikowane choreografie, krótkie etiudy aktorskie, gra na instrumencie lub inne zaskakujące czynności.

Czy koniec konkursu oznacza koniec pracy? Bynajmniej. Wówczas zaczyna się praca na całego

Matki odtwarzają nagrania z konkursu, aby móc przeanalizować pod okiem specjalistów zachowanie córki i wyciągnąć lekcję z popełnianych błędów.

Czy zdecydowalibyście się na coś takiego?

Może Cię zainteresować