Warszawska kawiarnia wprowadza do oferty kawę z kobiecym mlekiem
W niektórych zachodnioeuropejskich krajach kawa z tym dodatkiem na stałe znalazła się w menu wielu kawiarni. Od środy będzie można dostać ją także i u nas, jednak póki co, tylko w jednym lokalu w Warszawie. Kto ma ochotę na małą czarną z dodatkiem kobiecego mleka?
Na fanpage’u warszawskiej kawiarni o nazwie Żona krawca pojawiło się wczoraj ogłoszenie, które wywołało lawinę komentarzy. Jedni uważają, że to dobry pomysł, a inni są znacznie mniej pozytywnie nastawieni (delikatnie ujmując)…
Zobaczcie skąd takie zamieszanie:
Wprowadzamy do menu prawdziwe superfood! Od środy, jako jedyni w Warszawie podajemy do kawy mleko kobiece. Jesień, plucha, zimno – zadbajmy o swoją odporność!
Facebook’owy profil kawiarni na tę chwilę obserwuje ponad 1 500 osób, dlatego patrząc pod tym kątem ilość reakcji na post jest naprawdę imponująca.
Krowie mleko oprócz zdrowego białka zawiera także kazeinę, która nam, ludziom, jest całkowicie zbędna. Mało tego, coraz więcej osób po prostu jej nie toleruje. Dlatego według niektórych jest to dobre rozwiązanie.
W zachodnich krajach Europy napój z takim dodatkiem gości już od dawna. Co więcej, amatorów tak podawanej kawy jest tam znacznie więcej niż jej przeciwników. Twierdzą, że jest to całkowicie zgodne z naturą człowieka.
