Powiedziała, że nie będzie karmić dziecka już swoim mlekiem. Reakcja męża rozwścieczyła kobiety
Karmienie noworodka i niemowlęcia jest jednym z tych tematów, które budzą wiele kontrowersji i sporów. Niektórzy uważają, że mama powinna karmić dziecko piersią bez względu na wszystko i za wszelką cenę. Inni wręcz przeciwnie – nie chcesz, męczy cię to, po prostu tego nie rób. Przypadek, o którym za chwilę przeczytacie, również jest kontrowersyjny. Dlaczego? Wszystko przez zachowanie ojca maleństwa.
„Jest po prostu samolubna”
Młody tata opisał w sieci „problemy, jakie ma z żoną”. Uważa, że kobieta zachowuje się bardzo samolubnie, bo bez konsultacji z nim postanowiła, że będzie karmić ich wspólne dziecko mlekiem modyfikowanym. Według niego jest to po prostu jej zachcianka, ponieważ nie ma żadnych problemów ani z przystawianiem maleństwa, ani z laktacją.
To treść jego wiadomości
Karmiła piersią od dnia narodzin naszego dziecka do teraz, kiedy skończyło 6 miesięcy. Nagle chce z tego zrezygnować i wprowadzić gotowe mieszanki. Produkuje ogromne ilości mleka i wszystko jest w porządku, ale stwierdziła, że swoje już zrobiła.
Myślę, że to zachcianka bez powodu, więc skoro sama zdecydowała, to również sama powinna płacić za mleko w proszku. Ona na to, że zachowuję się jak świnia. Według niej pieniądze na pokarm dla dziecka powinny pochodzić ze wspólnego budżetu. Ten wcale nie jest duży, a na dodatek nie miałem w tej kwestii nic do powiedzenia.
Czy rzeczywiście to ja przesadzam?
Reakcje internautów
Na jej miejscu podmieniłabym krowie mleko z lodówki na to z piersi. I jeśli będzie chciał inne, to niech kupuje je ze swojego budżetu
Facet ma trochę racji. Współczesne mamuśki są strasznie leniwe i wszystko je przerasta. A później jeszcze oczekują, że ktoś będzie płacił za ich błędne decyzje
Teraz ona powinna podliczyć, ile mogłaby zarobić w czasie, gdy opiekuje się dzieckiem i poprosić o zwrot kosztów. Z tych pieniędzy wystarczy na sporo mieszanki
