Kalczyńska udostępniła w sieci zdjęcie z tym opisem. Nie każdemu przypadł do gustu jej żart
Anna Kalczyńska wzbudza spore emocje i wielu widzów nie żywi do niej sympatii. Wiedząc dobrze, że tak jest i do tego zestawiając fakt, że jest osobą publiczną, powinno się od niektórych komentarzy raczej wstrzymać. Czy tak zrobiła Anna? Nie do końca…
Chyba zbyt odważnie
Na swoim koncie na Instagramie dodała zdjęcie, na którym widać córkę prezenterki i opis, który dodała kobieta: „Przywiozłam afrykańską dziewczynkę do pomocy przy zakupach”.
Celowy zabieg?
Nie do końca łączy się to z wizerunkiem, do którego próbuje nas przekonać prezenterka. Jeszcze nie tak dawno zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcia z Kamerunu, który odwiedziła, aby wspierać lokalnych mieszkańców. Wtedy nie było aż tak do śmiechu?
Nietakt to mało powiedziane…
I jak te pełne empatii zdjęcia mają się do tego, co Kalczyńska dodała na profilu? Czy aby na pewno żarty w tym kierunku to dobra droga? W końcu tyle mówi się o wykorzystywaniu dzieci do pracy, zwłaszcza w rejonach, które prezenterka niedawno odwiedziła. Zapomniała o tym?
