×

To najstraszniejszy, górski szlak na świecie. Nie uwierzysz, dokąd tak naprawdę prowadzi!

Chińskie góry z pewnością należą do tych, których zdobywanie zapewnia masę niezapomnianych wrażeń, a widoki należą do tych najbardziej urzekających. Jest jednak jeden problem… Aby się tam dostać, trzeba spojrzeć śmierci w oczy! Mamy nadzieję, że nie masz lęku wysokości – te zdjęcia sprawiły, że nawet nam spociły się ręce.

Majestatyczna góra Hua Shan znajduje się w pobliżu miasta Huayin w prowincji Shanzi Chin.

Jej nazwa w dosłownym tłumaczeniu oznacza „zachodnia, wielka góra” i jest jedną z pięciu chińskich, świętych gór, które mają szczególne, religijne znaczenie. Ale nie tylko tym przyciągają rzeszę turystów…

Wycieczka po słynnej górze zapiera dech w piersiach! Wyprawa po niej jest równie ekscytująca, co przerażająca – krótko mówiąc, jeśli ktoś ma lęk wysokości, szczerze odradzamy tego typu podróże. Sam szlak jest bardzo niebezpieczny, jednak to co znajdziesz na jego szczycie naprawdę Cię zaskoczy!

U podstawy Hua Shan leżą tzw. „Niebiańskie Schody”, których końca nie widać.

Wchodząc po nich, mijasz domki i małe wioski, które osadziły się na Górze.

Kiedy wejdziesz już wystarczająco wysoko, możesz pojechać koleją gondolową na południowy szczyt.

To tam zaczyna się przerażający szlak na Hua Shan wykonany z drewnianych kładek o szerokości niecałych 50 cm! Nikt nie zmusi Cię do zabrania ze sobą sprzętu do wspinaczki, jednak jest on bardzo zalecany.

Tutaj zaczyna robić się naprawdę niebezpiecznie. Nie ma nic poza deskami do chodzenia i łańcuchami do trzymania się.

Jakby tego było mało droga, z którą musimy się zmierzyć wchodząc na sam szczyt staje się coraz węższa i węższa… Ale to nie koniec przygód!

W pewnych częściach szlaku trzeba się też wspinać po niemal pionowej ścianie! Pomogą w tym wybite w skale dziury, za które trzyma się palcami oraz łańcuchy, bez których wspinaczka byłaby niemożliwa.

Gdy już będziemy mieć to za sobą, w końcu docieramy na sam szczyt, a tam znajdziemy… starą świątynię, którą zamieniono w herbaciarnie dla turystów.

Każdego roku, tysiące osób przechodzi przez to wszystko… aby dotrzeć do herbaciarni, która oczywiście ma również swoje kulturowe znaczenie.

Tak więc, albo ci wszyscy ludzie lubią narażać swoje życie podczas niebezpiecznej wspinaczki, albo… kochają herbatę.

Może kiedyś Ty odważysz się sprawdzić, czy podawana tam herbata jest faktycznie tak dobra?

Może Cię zainteresować