Poważnie chorym dzieciom podała trutkę na szczury. Celowo chciała doprowadzić do ich śmierci

Elena Kordyukova była matką czwórki dzieci. Każde z nich cierpiało na bardzo rzadką i poważną chorobę genetyczną – atypowy zespół hemolityczno-mocznicowy. Może ona doprowadzić do udaru mózgu, ataku serca, niewydolności nerek, a w następstwie do śmierci. Wszystko przez to, że w naczyniach krwionośnych w całym ciele tworzą się skrzepy.

Chciała pozbyć się „problemu”

Matka z Rosji zamiast martwić się o zdrowie dzieci i cieszyć się każdą wspólną chwilą, która mogłaby być ich ostatnią, zrobiła coś, co normalnemu rodzicowi po prostu nie mieści się w głowie…

Kobieta uznała, że trzech chorych synów i córka to zbyt duże obciążenie dla niej. Zdecydowała, że pozbędzie się „problemu”.

Przypadek

Kolejną przerażającą rzeczą w tej historii jest to, że Rosjanka po śmierci chorych maluchów miała zamiar urodzić kolejne, tym razem zdrowe dzieci, co oczywiście prawdopodobnie nie było w ogóle możliwe.

Kobiecie udało się doprowadzić do śmierci trojga. Gdy czwarte znalazło się w szpitalu, lekarze wykryli w jego ciele ślady śmiertelnie niebezpiecznej substancji – warfaryny. Malca na szczęście udało się uratować. Zawiadomiono wówczas policję i zarządzono ekshumację ciał dzieci, które zmarły wcześniej.

Potwierdziły się najgorsze przypuszczenia lekarzy. Śmierć nastąpiła w wyniku przedawkowania warfaryny. Kordyukova początkowo nie chciała przyznać się do winy. W końcu jednak na rozprawie sądowej nie wytrzymała i powiedziała, że:

(…) łatwiej było pozbyć się tego ciężaru i spróbować wydać na świat nowe, zdrowe dzieci.

Zdrowa psychicznie, będzie wyrok

Śledczym nie udało się dowiedzieć od wyrodnej matki, w jaki sposób udało jej się zdobyć lek. Żaden z lekarzy, którzy zajmowali się jej dziećmi, nie przypisał go żadnemu z nich.

Warfaryna stosowana była, jako trutka na szczury, później znalazła swoje zastosowanie w medycynie, dokładniej w kardiologii.

U kobiety nie stwierdzono żadnych zaburzeń psychicznych. Grozi jej 20 lat więzienia.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy.