Kiedy się rodzi, 90% jej mózgu znajduje się poza czaszką. Lekarze od początku skazują ją na śmierć
Każde małe dziecko, które przychodzi na świat jest błogosławieństwem. Mimo to, nie każde z nich ma łatwą ścieżkę. Niektóre dzieci rodzą się pulchniutkie i radosne, ale niektóre spotykają przeszkody od samego początku. Jednak wola walki i nastawienie wojownika sprawia, że dzień za dniem dzieją się cuda.
Dla jednej malutkiej dziewczynki przeszkody były ogromne. Urodziła się z większą częścią mózgu poza czaszką. Rodzice byli ostrzegani, że prawdopodobnie nie przetrwa długo po urodzeniu. Jednak pomimo przeszkód praktycznie nie do pokonania, ta dzielna dziewczynka codziennie walczy u boku swojej zdrowej bliźniaczki.
Aniyah przyszła na świat ze stanem zwanym przepukliną czaszkową. Dziewczynka została zdiagnozowana w 13 tygodniu ciąży
Rodzice dziewczynek dowiedzieli się, że jedna z nich rozwija się prawidłowo, jednak druga w osobliwy sposób, gdyż jej mózg jest na zewnątrz czaszki
Lekarze natychmiast ostrzegli rodziców o konsekwencjach. Choć z Sophią wszystko miało być w porządku, Aniyah nie dawano większych szans na przeżycie
Po przyjściu na świat bliźniaczek, natychmiast rozpoczęto wszelkie czynności, by uratować Aniyah. Lekarze usunęli część mózgu, która znajdowała się poza czaszką
Po operacji szanse nadal były niewielkie. Aniyah nie była w stanie samodzielnie oddychać. W końcu dziewczynka została odłączona i oddana matce, by odejść. Jednak Aniyah nie miała zamiaru się poddawać, zaczęła oddychać sama
W ciągu jednego dnia nauczyła się oddychać samodzielnie, a sześć dni później została wypisana ze szpitala. Wyjęto jej również sondę do karmienia i zaczęła pić z butelki
Choć każdy dzień to walka o życie, rodzice są dobrej myśli. Aniyah również nie ma zamiaru się poddawać
„Potrafi już podnieść głowę i się rozgląda. Jest bardzo czujna. Kocha muzykę i bez przerwy się uśmiecha” – opowiada mama dziewczynki