Dlaczego Kacper zabił Patrycję? Psycholog zabrał głos w głośnej sprawie

Od kilku dni cała Polska żyje tą tragedią. 13-latka została zamordowana przez swojego 15-letniego chłopaka. Dlaczego Kacper zabił Patrycję? Psycholog analizuje sprawę i zwraca uwagę na dzisiejszy kontakt rodziców z dziećmi.

Dlaczego Kacper zabił Patrycję?

Przypomnijmy, że 13-letnią Patrycję poszukiwano od wtorku (12 stycznia). Nastolatki szukała rodzina, policjanci i… jej 15-letni chłopak Kacper. Kolejne ustalenia podważały jednak jego prawdomówność. W końcu przyznał się do zabójstwa dziewczynki i wskazał miejsce ukrycia jej ciała.

Zwłoki odnaleziono na terenie nieużytków w Piekarach Śląskich. Przykryto je kartonem. Już ze wstępnych oględzin wynikało, że 13-latka miała liczne rany zadane ostrym narzędziem. Natomiast sekcja zwłok Patrycji wykazała również, że była ona w ciąży.

Wszyscy zadają sobie pytanie, dlaczego 15-letni chłopak dopuścił się takiego czynu. Czy to dlatego, że dziewczynka zaszła z nim w ciążę? Psycholog Dominik Gebler w „Dzień Dobry TVN” tłumaczy, że to skomplikowana kwestia:

Chcielibyśmy mieć proste wyjaśnienie – dlaczego zabił, jak to się stało. Tak naprawdę nie wiemy. Możemy się domyślać. Mamy dzieciaki, które zaszły w ciążę. Co one mogły z tym zrobić? Mamy sytuację taką, że mówimy: życie trzeba chronić od poczęcia, mówimy o tym, że nie wolno zabijać, mówimy o tym, że każda ciąża ma być donoszona, nie mamy edukacji seksualnej. To są masowe informacje, dystrybuowane w bardzo dużej ilości i te dzieciaki nie umieją sobie poradzić w żaden sposób.

Specjalista uważa, że młodzi ludzie nie potrafią sobie poradzić z emocjami i konsekwencjami swoich czynów:

Mamy dwie osoby, które nie żyją. Nie żyje dziewczyna, która została zamordowana przez chłopaka i chłopak, który to zrobił. On już nie żyje psychicznie, jego nie ma w tej sytuacji. Jego rodzice, rodzice dziewczyny.

Najważniejsza jest rozmowa z dziećmi

Gdy dziecko zabija dziecko dochodzi do wielkiej tragedii. Szukamy wówczas odpowiedzi na pytanie, dlaczego dzieci zabijają siebie nawzajem.

Według psychologa, podstawą jest rozmowa z dziećmi:

Wiem, że dzisiaj nie rozmawiamy z dziećmi, nie uczymy ich podejmowania wyborów, nie uczymy ich krytycznego myślenia, one nie wiedzą, w jaki sposób mają sobie radzić ze swoimi emocjami. W związku z tym, kiedy pojawia się sytuacja, która przerasta ich możliwości, jest niewyobrażalna, to wtedy pojawia się afekt, czyli działanie, które jest odłączone od myślenia, jest sposobem poradzenia sobie w sytuacji, która jest niewyobrażalna.

Dominik Gebler apeluje do rodziców, aby rozmawiali ze swoimi dziećmi na trudne tematy:

Dzieci muszą się uczyć odpowiadać na złożone pytania. Jeżeli my ich nie będziemy uczyli od samego początku krytycznego myślenia, wyborów etycznych, to potem mamy to, co mamy.