W bananach pojawił się czerwony miąższ. Niektórzy sugerowali, że ktoś wstrzykuje w nie wirus HIV
W Internecie niedawno pojawiła się szokująca informacja o bananach, do których ktoś podobno wstrzykiwał krew zarażoną wirusem HIV. Ludzie wpadli na początku w panikę, ale szybko przedstawiono prawdę, która nijak ma się do tego, co zakładali niektórzy internauci.
Szokujące praktyki miały pokazać, że w bardzo łatwy sposób można wstrzyknąć krew do owoców, które pochodzą Gwatemali. Z tamtego miejsca trafić miały do Ameryki Północnej, a później do sklepów na całym świecie.
Jaka jest prawda o „krwi” w bananach?
Nie takie straszne, jakby się mogło wydawać
Nikt jednak niczego nie wstrzykuje, a czerwony miąższ może wynikać z dwóch powodów – z niedoboru składników odżywczych w glebie lub z zagrzybienia owoców nigrosporą. Mimo tego że brzmi to poważnie, taki grzyb nie jest szkodliwy dla naszego zdrowia. Jedynie alergicy powinni mieć się na baczności.