6-latek od 4 miesięcy nie chodzi do szkoły. „Nie zgadzam się, by chodził sam, na pieszo”
Sześcioletni chłopiec nie uczęszcza do szkoły od ponad czterech miesięcy, ponieważ nie może dostać się do tej samej placówki, co jego siostra, a jego matka twierdzi, że nie pośle go do innej szkoły, bo to z kolei byłoby dla niej za trudne logistycznie.
28-letnia Kelly Reynolds powiedziała, że potrzebuje pomocy w tym, aby ktoś zabierał jej syna rano, jeśli faktycznie ma chodzić do szkoły
Jej 8-letnia córka Lily otrzymała miejsce w Wray Common Primary School po tym, jak przeprowadzili się do Reigate w Surrey w sierpniu, ale nie było wystarczająco dużo miejsca dla Harry’ego, więc zaproponowano mu miejsce w Holmesdale Community Infant School w Surrey.
Kobieta ma jeszcze dwuletnie i roczne dziecko, co utrudnia jej dotarcie z łatwością do tych dwóch miejsc każdego ranka
Władze jednak uważają, że chłopiec nie kwalifikuje się do bezpłatnego transportu, ponieważ miejsce w szkole, która jest oferowana chłopcu, znajduje się w odległości krótkiego spaceru od domu. Kobieta jednak dalej twierdzi, że nikt nie uwzględnia jej sytuacji rodzinnej.
Musiałam podjąć straszliwą decyzję i zdecydować, które moje dziecko ma chodzić do szkoły. Rada Council całkowicie zawiodła mnie i moje dzieci odmawiając mojemu synowi transportu. Jeśli chciałabym odprowadzać synka i córkę do tych dwóch różnych szkół, zajęłoby mi to rano i popołudniu w sumie ponad 3 godziny. To absurd
Rzeczniczka Rady Hrabstwa Surrey powiedziała:
W tym przypadku zaoferowaliśmy rodzicowi miejsce w szkole Holmesdale dla jej syna po tym, jak przeprowadzili się do tego obszaru, ale ona odmówiła. Wspieramy ją, aby przekonać się, czy możemy wprowadzić jej dzieci do tej samej szkoły (Wray Common), ale jest to możliwe tylko wtedy, gdy pojawi się tam takie miejsce
