2-latka bawiła się na podwórku, kiedy nagle zniknęła. Ojciec znalazł ją w zbiorniku na szambo
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło wczoraj w godzinach przedpołudniowych w Opolu, przy ul. Żerkowickiej.
Jak podaje nieoficjalne źródło, dziewczynka bawiła się na podwórku, kiedy zniknęła rodzicom z oczu. Tata rozpaczliwie szukał córki. Znalazł ją w zbiorniku na szamboi jak najszybciej wyciągnął.
Dariusz Świątczak z zespołu prasowego KWP w Opolu powiedział:
Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 12. Dwulatka wpadła do szamba i w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala śmigłowcem. Będziemy wyjaśniali szczegóły tej tragedii
Dziewczynka została przetransportowana na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Mimo wysiłków lekarzy, dziecka nie udało się uratować ?
*Zdjęcia mają charakter poglądowy