10 słów z przeszłości, których Twoje dziecko prawdopodobniej nie zna. To jak obcy język
„Gimby nie znają” – niby banalne powiedzenie odnoszące się do nastolatków, ale jest w nim sporo prawdy, ponieważ jak dobrze wiemy, każde pokolenie ma swoje teksty, swój język, którego nie rozumieją starsi… i na odwrót. Młodsze pokolenie także nie zna słów, którymi posługiwali się ich dziadkowie, a nawet rodzice. Na dowód tego przedstawimy Wam słowa, o których dziś młodzież nie pamięta.
Nie martw się rodzicu, że nie znasz wszystkich „nowoczesnych” słów swojego dziecka. Ono także nie zna niektórych pojęć, które Ty wtrącasz do rozmowy
Słowa zostały wybrane przez redaktorów serwisu papilot.pl, a nam bardzo spodobał się ten sposób prezentowania języka. Czy są jakieś słowa, które dorzucilibyście do tej listy? Czekamy na Wasze propozycje ?
Malakser
Tak kiedyś nazywano robot kuchenny. Nieodzowny element każdej kuchni.
Pedet
Niektórzy mogą pomylić go z raperem Pezetem. W rzeczywistości pochodzi od PDT, czyli popularnych niegdyś Państwowych Domów Towarowych.
CPN
Ciekawe, czy o tym kiedykolwiek słyszeli młodzi? To skrót od Centrali Produktów Naftowych, które po prostu były stacjami benzynowymi.
Farelka
To przenośny grzejnik elektryczny, dzięki któremu np. w mieszkaniu było ciepłej. Nazwa powstała od firmy Farel, która była niegdyś jedną z wiodących na rynku.
Laczki
Niektórzy ciągle używają tego słowa do określenia butów, a dokładnie pantofli, które nosi się w domu.
Pawlacz
To szafka wisząca nad drzwiami wejściowymi do mieszkania – bardzo popularna, a najczęściej chowano w niej rzeczy, których nie używało się zbyt często.
Prodiż
To nic innego jak przenośny sprzęt kuchenny, dzięki któremu można było piec.
Katanka
To kurtka, narzutka lub jakieś odzienie wierzchnie.
Popelina
Tak najczęściej mówi się o sytuacji, która jest wstydliwa, ale także to materiał, z którego szyje się np. koszule.
Pepegi
To trampki, które były bardzo popularne. Dziś można powiedzieć, że takie miano mają buty marki Converse.