Ci ludzie byli wyśmiewani ze względu na swój wygląd. Nigdy nie sądzili, że ktoś ich doceni
Każdy ma własne wyobrażenie o tym, co jest piękne. Mówią, że piękno jest w oku patrzącego, jednak w rzeczywistości istnieją pewne standardy urody, które wiele osób próbuje doścignąć.
Czasem chodzi o sylwetkę, kolor oczu, uczesanie czy zwyczajnie o ubiór. Stereotypy i standardy składają się z wielu elementów. Ci, którzy się wyróżniają, często są wykluczani.
Jednak hiszpański fotograf Francesc Planes postrzega piękno na własny sposób. Fotografuje ludzi, którzy nie wpasowują się w powszechne kanony piękna.
Projekt nosi nazwę „Normalny”. Francesc pragnie pokazać, że wcale nie trzeba się dopasować ani być nieskazitelnym. Celem 22-latka jest udowodnienie, że nie wszyscy się tak bardzo różnimy i każdy z nas zasługuje na szacunek.
„Czułem się dobrze realizując projekt. Spotkania z różnymi osobowościami były dla mnie bardzo wzbogacające. W końcu robiłem coś innego, wcześniej fotografowałem jedynie „piękne modelki”. Tym razem miałem szansę pracować z prawdziwymi ludźmi, prawdziwymi ciałami. Sporo się nauczyłem o sobie i zobaczyłem siebie oczami innych ludzi. Okazuje się, że nie wszyscy jesteśmy aż tak różni.”
Alba Parejo
Ciało Alby pokryte jest plamami wątrobowymi i znamionami. Były chłopak powiedział jej kiedyś, żeby nikomu nie pokazywała swoich pleców, bo nikt nie chce się przyjaźnić z „inną” osobą. Dzisiaj młoda kobieta jest wzorem do naśladowania. Jest pewna siebie i często żartuje ze swoich znamion. Wie, że piękno to nie tylko wykreowane przez media standardy. Choć była wyśmiewana z powodu swojego wyglądu, potrafiła to wykorzystać i zamienić w swoją mocną stronę.
Guille
Guille cierpi na całkowity wrodzony brak owłosienia. Jako dziecko bardzo często był wyśmiewany z powodu swojego wyglądu. Z czasem jednak nauczył się kochać siebie i ignorować ludzi, którzy z niego szydzili.
Tess
Tess od zawsze była wyśmiewana i upokarzana za to, jak wygląda jej ciało. Choć dziś również często słyszy lekceważące i szydercze komentarze, przestała się nimi przejmować. Nie zwraca uwagi na swoje ciało i stara się cieszyć życiem zamiast próbować się dopasować.
Jordi
Kiedy Jordi był dzieckiem, wykryto guza w jego oku. Jedynym sposobem na uratowanie my życia, była operacja. W wyniku zabiegu chłopak stracił oko i przez długi czas nienawidził tego, jak wygląda. W końcu nauczył się żyć ze swoim wyglądem. Dziś wykorzystuje własne doświadczenia, by uczyć dzieci, że nie ma powodu, by czuć się źle ze sobą i nie należy odrzucać innych ze względu na „inność”.
Wytatuowany mężczyzna
Często wytatuowani ludzie są obiektami krytyki i krzywych spojrzeń. Dla Francesca zatem doskonale pasowali do projektu, mimo, że ich wygląd był osobistym wyborem. Czy faktycznie tak bardzo różnią się od nas?