W drogerii 8-latek wypytywał tatę o prezerwatywy… Odpowiedź ojca zaskoczyłaby niejednego dorosłego!
Młody chłopak wybrał się z tatą na zakupy do sklepu. Przy kasie zauważył półki, na których znajdowały się prezerwatywy. Wyraźnie wykazywał zainteresowanie tematem.
Syn: „Tato, a co to jest?”
Tata: „To są synu prezerwatywy. Dzięki nim można uprawiać bezpieczny seks”
Syn: „No tak, coś tam słyszałem w szkole. A dlaczego tato w tym opakowaniu są trzy sztuki?”
Syn: „One są dla licealistów. Jedna na piątek, druga na sobotę, a trzecia na niedzielę”
Chłopak chwycił w tym samym czasie za opakowanie, w którym było sześć sztuk i przyglądał się im dłużej.
Syn: „A w tym przypadku o co chodzi?”
Tata: „To są prezerwatywy dla studentów. Dwie na piątek, dwie na sobotę i dwie na niedzielę”
Syn: „Wow! Nieźle. A tutaj jest taka duża paczka, w której jest 12 sztuk! Dla kogo one są?”
Tata: „A te prezerwatywy są dla żonatych mężczyzn. Jedna sztuka na każdy miesiąc…”