×

Podwyżki dla posłów zatwierdzone przez Andrzeja Dudę. PiS spełnia obietnicę

Podwyżki dla posłów weszły w życie wraz z podpisem prezydenta. Nie będą czekali na nie zbyt długo, albowiem rozporządzenie zacznie obowiązywać już w sierpniu.

Podwyżki dla posłów

Gospodarka wciąż cierpi przez skutki pandemii, a mimo to posłowie otrzymają podwyżki. Potwierdził to sam Andrzej Duda! Prezydent na antenie telewizji Polsat News wytłumaczył się, dlaczego zdecydował się na podpisanie podwyżek:

Nie było żadnych wątpliwości, że osoby, które pełnią funkcję wiceministrów (sekretarzy i podsekretarzy stanu), zarabiają niewspółmiernie mało. Ich pensje nie zmieniły się od ponad 20 lat. To jest sytuacja dramatyczna. Trudno było znaleźć kogoś na te stanowiska. U mnie, w Pałacu Prezydenckim, nie mam ani jednego podsekretarza stanu, dlatego że to wynagrodzenie było tak niskie, że sytuacja, gdy ktoś opuszcza rodzinne strony i musi przenieść się do Warszawy — tu musi płacić za mieszkanie — to wszystko powodowało, że wynagrodzenie było niewspółmiernie niskie do tego, jaki był zakres obowiązków, jaka była odpowiedzialność, jakie decyzje trzeba było podejmować.

Wzrost pensji ma dotyczyć polityków na stanowiskach kierowniczych. Ich pensje mają wzrosnąć aż o 60 proc., co oznacza, że biorąc pod uwagę ich uposażenie (8 tys. złotych co miesiąc), ta kwota wzrośnie do ok. 13 500 złotych.

Już w 2018 roku posłowie partii rządzącej przyznali sobie podwyżki. Wówczas rząd Beaty Szydło wydawał na nagrody dla posłów i ministrów setki tysięcy złotych. Jarosław Kaczyński ratując sytuację obniżył pensję swoich parlamentarzystów o 20 proc.

Aby rozporządzenie weszło w życie, potrzebna jest jeszcze kontrasygnata premiera Mateusza Morawieckiego. Wątpliwe, aby ten nie chciał podpisać wspomnianego dokumentu.

Ile wynosi wynagrodzenie polityka?

Według oficjalnych danych wyposażenie posła wynosi na miesiąc 8016,70 zł brutto. Do tego trzeba doliczyć dietę poselską w wysokości 2505,20 zł brutto. Jednakże według informacji NIK ta stawka jest dużo większa. Średnie uposażenie naszych 381 posłów wyniosło 9395,8 zł.

Jak to możliwe? Okazuje się, że do pensji można doliczyć także liczne dodatki, które otrzymują politycy. Jak podaje NIK w oficjalnym sprawozdaniu:

Do łącznej kwoty wykazanej w sprawozdaniu Rb-70 dotyczącej uposażeń poselskich wliczają się: uposażenia poselskie w wysokości 8016,70 zł na posła pobierającego pełne uposażenie, dodatki do uposażeń wypłacone zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, a także trzymiesięczne odprawy poselskie.

O potrzebie podniesienia uposażenia poselskiego mówił m.in. Andrzej Dera. Według niego średnie zarobki w różnych sektorach rosły wykładniczo od 1997 roku, jednakże pensje państwowo-kierownicze niewiele się zmieniały. Szkoda, że posłowie wygodnie zapominają, że to przez ich niektóre decyzje inflacja w Polsce wciąż rośnie, a co za tym idzie ceny. A to z kolei powoduje, że nawet jeśli płaca rośnie, to ta nadwyżka jest wyrównywana przez rosnące ceny produktów oraz usług…

Czy waszym zdaniem posłowie zarabiają za dużo?

Źródła: biznes.radiozet.pl, www.polsatnews.pl, biznes.radiozet.pl, www.money.pl
Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować