×

To pierwsza czynność, którą powinniśmy wykonywać tuż po przebudzeniu. Pomoże wstać z łóżka

Poranki bywają ciężkie nie tylko dla śpiochów. Nie dość, że trzeba opuścić cieplutkie łóżko, to jeszcze do tego czeka na nas cała masa pracy. O przygotowaniach, które czekają pomiędzy wstaniem z łóżka a wyjściem z domu lepiej nawet nie wspominać. Wiadomo przecież, że nie wszystko zawsze idzie po naszej myśli i kończy się pośpiechem.

Psycholog z Harvardu, Amy Cuddy, opracowała metodę, która pozwoli znacznie lepiej rozpocząć każdy poranek.

Odpowiedź okazuje się zaskakująco prosta. Zanim jeszcze nasze stopy dotkną podłogi, powinniśmy się rozciągać!

52773438_ml

To takie proste, prawda? Teoria, która się za tym kryje to „generowanie energii”.

Rozciąganie nie tylko uelastycznia mięśnie, ale także sprawia wrażenie, że stajemy się więksi. Z kolei zgodnie z językiem ciała, taka poza dodaje nam pewności siebie. Nasz mózg wtedy faktycznie zaczyna wierzyć, że jesteśmy śmiali i gotowi do działania. Rozciągnięte ramiona to w końcu poza zwycięzców!

Nasz mózg jest bardzo podatny na sugestie. Udając, że jesteśmy silni, rzeczywiście zaczynamy w to wierzyć.

Amy także dodaje, że spanie lub leżenie w pozycji embrionalnej ma zupełnie odwrotny skutek. Czujemy się wtedy podatni na zranienie i bezbronni. Pamiętaj więc co zrobić jutro zaraz po tym, gdy otworzysz oczy.

Ayden

Nie zaszkodzi spróbować! ;)

Może Cię zainteresować