×

Była partnerka Jarosława Bieniuka wyśmiewa dzieci na Instagramie. „Nie róbcie wiochy”

Martyna Gliwińska to była dziewczyna Jarosława Bieniuka. Media zainteresowały się nią, gdy zaczęła pojawiać się u jego boku. Gdy się rozstali, niestety zainteresowanie spadło. Martynę jednak nadal śledzi ponad 20 000 osób, które obserwują, jak sobie radzi w świecie social mediów. Dodaje zdjęcia stylizacji i relacjonuje swoje życie – czyli to, co każda topowa Instagramerka robi na co dzień.

Tym razem zainteresowanie mediów padło na to, co znalazło się w insta story Martyny. Projektantka wnętrz dodała wideo, na którym widać młodzież pod jednym ze znanych sklepów. Zdaniem kobiety to karygodna czynność godna potępienia

O co dokładnie chodziło? Najprawdopodobniej o to, że owa młodzież nie robi nic produktywnego… Młodzi ludzie siedzieli przed sklepem i jedli kanapki z serem i keczupem – to zdaniem byłej partnerki Bieniuka, jest coś, co nie powinno mieć miejsca.

Martyna Gliwińska

Szerzej „problem” opisała na swoim Instagramie, gdzie nie kryła ogromnego oburzeni sytuacją

Jezus Maria, polska młodzież, siedzo pod żabko, matko, dramat. I jedzą kanapki z keczapem. Ten w ogóle ma paznokcie jak kobieta, matko. Dzieci, Boże, jak nie macie co robić, to idźcie sobie pograjcie w piłkę, w siatkę, obejrzyjcie sobie jakiś fajne seriale, powymieniajcie się muzyką, ale nie róbcie wiochy.

Ja w czasach mojego dzieciństwa, a później jako nastolatka do późna tyrałam na sali baletowaj, a jak nie tyrałam, to siedziałam w książkach, żeby zdać egzaminy. Nie miałam czasu, żeby chociażby pomyśleć o bzdurach. To ukształtowało mój charakter, moje ambicje i kręgosłup moralny. Czy takie dzieci pod Żabką są w stanie się rozwinąć tym siedzeniem?

była Jarosława Bieniuka

Martyna Gliwińska

Czy Martyna Gliwińska ma rację? Zgadzacie się z nią? Czy dzieci robią coś złego?

Może Cię zainteresować