×

Komentujecie wygląd innych? Możecie sprawić przykrość

Komentujecie wygląd innych? Zdaniem Centrum Praw Kobiet, takie zachowanie może być dyskryminujące i sprawiać przykrość.

Niewybredne komentarze

W sezonie letnim wiele kobiet styka się na co dzień z niewybrednymi komentarzami. Jedną z nich jest Patrycja, która postanowiła przeprowadzić z koleżanką eksperyment. Kupiły identyczne bluzki i razem wybrały się w nich na miasto. Reakcje nie tylko przechodniów, ale i wieloletnich znajomych, zaskoczyły je:

Założyłyśmy nasze nowe koszulki i… pierwsze, co usłyszałam po powiedzeniu „cześć”, to tekst mojego kolegi „O, Kowalska, jak zwykle cycki na wierzchu”. Szliśmy z całą grupą deptakiem, a z naprzeciwka mijała nas rodzina z dziećmi. Wzrok faceta ewidentnie padł na mój dekolt. Kobieta od razu krzyknęła do niego tak, że słychać ją było wyraźnie: „I co, podobają ci się takie dz..ki?”. Miałam na sobie długie spodnie i klapki oraz koszulkę identyczną, co koleżanka. Nikt nie zwrócił na nią uwagi, a na mnie od razu.

Jak potwierdza Joanna Gzyra-Iskandar z Centrum Praw Kobiet, uwagi na temat wyglądu kobiet zdarzają się w Polsce nagminnie:

Kilka dni temu na naszym profilu na Instagramie dostałyśmy wiadomość od dziewczyny, która wracała sama wieczorem do domu w sukience. Pewien mężczyzna zwrócił jej uwagę, że w „takim stroju” nie powinna wracać w pojedynkę. Dziewczyna była bardzo wstrząśnięta, że ktoś ją zaczepiał w ten sposób. Nie ma też zbyt wielu narzędzi prawnych, żeby takim zachowaniom przeciwdziałać, ciężko również zdobyć tutaj dowody.

Co kraj to obyczaj

Co ciekawe, w krajach zachodniej Europy komentarze dotyczące wyglądu uchodzą za grubszy nietakt, a ludzie przyzwyczaili się ubierać tak, jak im wygodnie. Jak wyjaśnia Joanna Gzyra-Iskandar, w Polsce po prostu istnieje przyzwolenie na seksizm:

Takie zachowania dużo mówią o tym, jaki jest stosunek społeczeństwa do ciała kobiety. Osoba, która w ogóle dopuszcza się takiego komentarza czy fizycznej zaczepki czuje się upoważniona, aby to zrobić. Co to znaczy, że ktoś może podejść do dziewczyny na ulicy i zwrócić jej uwagę na to, jak wygląda albo ją złapać za jakąś część ciała? Kobiece ciało to nie jest „towar powszechnie dostępny”. Mam wrażenie, że takie zachowanie nie zawsze wynika ze złej woli, ale także z braku wiedzy i wychowania się w pewnym modelu. Jestem przekonana, że są mężczyźni, którzy nie zdają sobie sprawy, że sformułowanie „fajna z ciebie dupa” nie jest dla kogoś komplementem ani czymś miłym

Ostatnio na stronie internetowej śląskiej policji ukazał się skierowany do młodzieży komunikat, zawierający rady, jak ustrzec się przed napadem. Punkt szósty zawiera wskazówkę: „rozważcie, czy atrakcyjny strój nie będzie prowokował do napadu.

Jak zapewnia oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie, kom. Paweł Łotocki w rozmowie z WP Kobieta, nie chodzi o żadne stereotypy płciowe, tylko… status materialny:

Jest to bardzo ogólne sformułowanie, które raczej ma na celu ostrzeżenie potencjalnej ofiary, która zaznacza swój status. Uwaga napastnika może być bowiem zwrócona na rzeczy takie, jak droga biżuteria albo telefon lub tablet. Przestrzegamy więc przed noszeniem albo używaniem drogich przedmiotów w przestrzeni publicznej, szczególnie w miejscach odludnych albo po zmroku.

Jakby nie patrzeć, jest to próba przerzucenia odpowiedzialności na ofiarę: masz za krótką spódnicę lub za drogi zegarek? Czyli wprost prosisz się o napad.

Komentujecie wygląd innych?

Jak tłumaczy psycholożka Monika Perdjon, w zakresie ubioru obowiązują pewne normy, choć to, czy wszyscy się do nich stosują, pozostaje sprawę dyskusyjną:

W Sopocie postawiono specjalne banery informujące o tym, żeby zakładać ubranie, wychodząc z plaży, bo wiele osób pozwalało sobie na spacery uliczkami z gołymi brzuchami, czy zasiadanie w restauracjach w strojach kąpielowych. Są pewne zasady mówiące o tym, jak należy się ubierać – bo nie oszukujmy się – roznegliżowane ciało może peszyć i wprawiać w zakłopotanie innych. Ubiór to szalenie ważna część naszego wizerunku i warto ten wizerunek kreować świadomie. Druga strona medalu jest taka, że nie zawsze i nie wszystko mamy prawo skomentować. Nic nam do tego jak się ktoś ubiera, jeśli nie narusza norm życia społecznego. Tu granice są bardzo często przekraczane.

Komentujecie wygląd innych? A może sami doświadczacie kłopotliwych komentarzy?

Źródła: kobieta.wp.pl, www.bedzin.slaska.policja.gov.pl
Fotografie: pixnio.com

Może Cię zainteresować