×

Kobieta zapatrzyła się w telefon i upadła na tory. Rozpędzony pociąg niebezpiecznie się zbliżał

Bardzo dużo mówi się od pewnego czasu o tym, że ludzie przesadzają z używaniem telefonów komórkowych i narażają się tym samym na spore niebezpieczeństwo. Nie chodzi tu tylko o długotrwały wpływ promieniowania, ale i na przykład o różnego rodzaju wypadki. Ile już razy widzieliśmy, jak niektórzy cudem unikali śmierci, w ostatniej chwili dostrzegając, że wchodzą pod nadjeżdżający pojazd, bo zapatrzyli się w ekran. Z pewnością sporo. Podobna sytuacja miała miejsce właśnie kilka dni temu w Madrycie. Kobieta weszła wprost pod nadjeżdżający pociąg.

Ten błąd mógł kosztować ją życie…

Tę mrożącą krew w żyłach sytuację uwieczniły kamery monitoringu. Na nagraniu widzimy kobietę, która wstaje z ławki i rusza w stronę torów. Przez cały czas wpatruje się oczywiście w ekran swojego telefonu komórkowego. To, co na nim oglądała, tak bardzo ją pochłonęło, że nie zauważyła nawet, że peron już się kończy. Po prostu źle oceniła odległość, dzielącą ją od torów. Prawdopodobnie wydawało jej się, że wie, kiedy się zatrzymać, ale coś poszło nie tak… Ten błąd bez wątpienia mógł kosztować ją życie.

Kobieta weszła pod nadjeżdżający pociąg

Kobieta wpadła na tory. Jednak nie to było najgorsze. Nierozważna pani upadła dosłownie kilka metrów przed nadjeżdżającym pociągiem. Oczywiście ludzie zgromadzeni na peronie zaczęli działać natychmiast. Wymachiwali do maszynisty, aby już z daleka zobaczył, że stało się coś złego i musi wyhamować. Gdy pociąg niebezpiecznie zbliża się już do kobiety, nagranie urywa się. Zobaczcie sami, jak jest przerażające.

Kobieta weszła pod nadjeżdżający pociąg. Na szczęście przeżyła

Przy publikacji filmu madryckie metro oczywiście uspokoiło wszystkich. Kobiecie nic poważnego się nie stało. Skończyło się jedynie na kilku siniakach, a także i złych wspomnieniach. Motorniczy zauważył, co się stało i zdążył wyhamować.

Kochani, telefony to olbrzymie dobrodziejstwo techniki. Używajmy ich jednak z głowa. Niech nie zagrażają naszemu zdrowiu oraz życiu.

Źródła: www.o2.pl
Fotografie: twitter.com