Esmeralda po przegranej w FAME MMA 5 z Eweloną. Miała sporo do powiedzenia

Za nami już piąta edycja FAME MMA. Podobnie jak przy poprzednich, nie obyło się bez ogromnych emocji. Byli oczywiście wielcy wygrani, jak i wielcy przegrani. Tym razem do tej drugiej grupy zaliczyła się Esmeralda Godlewska, która poległa w starciu z uczestniczką „Warsaw Shore”. Jak Godlewska skomentowała przegraną walkę z Eweloną?

Godlewska przegrała walkę FAME MMA

FAME MMA cieszy się niesłabnącą popularnością. Nie brakuje osób, które z chęcią zobaczą na ringu starcia między influencerami, youtuberami i celebrytami.

Niezaprzeczalnie najbardziej wyczekiwaną walką była ta między Esmeraldą Godlewską i Eweliną „Eweloną” Kubiak z „Warsaw Shore”. Niestety dla aspirującej piosenkarki walka na Ergo Arenie w Gdańsku zakończyła się porażką.

Esmeralda Godlewska skomentowała walkę z Eweloną w mocnych słowach

Starcie nie trwało długo, bo Ewelona powaliła Godlewską w pierwszej rundzie. Niedługo później obie udzieliły wywiadu. Ewelina komentując walkę z Godlewską, nie ukrywała swojej niechęci do przeciwniczki. Godlewska nie pozostała jej dłużna. Zapytana o to, czy rzeczywiście tak jak mówi Ewelona to ona rozpętała konflikt, odpowiedziała, krytykując przeciwniczkę w mocnych słowach:

Nie, to są jej fanaberie i wymysły. Ona jest chora psychicznie. Ona wymyśla tyle rzeczy, że ja jej nawet nie oglądałam na Instastory. Ale z tego, co wiem, ona ma bardzo duże problemy ze sobą i to były wyimaginowane konflikty, ponieważ ja tej dziewczyny kompletnie nie znałam i to ona zaczęła wstawiać jakieś story odnośnie mojego tematu. Zaczęła wchodzić w moje życie z brudnymi buciorami umorusanymi g***em. Zaczęła odwiedzać restauracje mojego byłego i robić sobie z nim zdjęcia. Utrzymywać kontakt z moimi dawnymi znajomymi, żeby dowiedzieć się jak najwięcej o mnie. Dla mnie to jest psychopatka

Godlewska skomentowała starcie z Eweloną – sędzia za szybko skończył walkę?

Jednak porażka Esmeraldy Godlewskiej nie ostudziła jej zapału do walk MMA. Zapowiedziała, że z chęcią zdecydowałaby się na kolejne starcie na ringu. Stwierdziła także, że sędzia zbyt szybko skończył walkę:

Ja się nigdy nie poddaję. To jest druga porażka, natomiast szczerze mówiąc, zawsze schodząc do oktagonu, musisz mieć tę świadomość, że albo będziesz wygrany, albo będziesz przegrany. Nigdy nie masz stuprocentowej pewności, że zwyciężysz.

Tutaj myślę, że pokazałam kilka technicznych ciosów, niestety, zamiast odskoczyć w pewnej sytuacji i poszłam jak to baby na żywo, gdyby nie to to pewnie inaczej by się skończyła ta walka. I również uważam, że sędzia za wcześnie skończył tę walkę, ponieważ ja nie odklepałam, nic mnie nie bolało i chciałam się wydostać.

No ale cóż, z werdyktem sędziego nie będę dyskutować, po to on jest, ewidentnie nie chciał, żeby komuś stała się krzywda. Prócz moim rzęsom. Dlatego jestem w okularach, bo odkleiła mi s**a połowę rzęs. (…) Jeżeli miałabym jeszcze jedną szansę, to podjęłabym tę próbę, ale z dłuższym treningiem.

Esmeralda Godlewska wyda nową kolędę

Mamy też dobre informacje dla fanów niepowtarzalnego talentu muzycznego Esmeraldy Godlewskiej. Przy okazji wywiadu celebrytka zapowiedziała, że planuje wydać autorską kolędę, którą co roku będziemy odpalać przy wigilijnym stole i śpiewać razem z nią. Już nie możemy się doczekać.