Siostra kazała wejść 7-latkowi do pralki. Godzinę później mama zauważa nogi chłopca wystające z bębna
Dzieci są nieobliczalne, a pod nieobecność rodziców są w stanie nieźle narozrabiać, czego konsekwencje mogą być różne. Przekonał się o tym 7-letni Wladimir, któremu siostra kazała wejść do pralki. Jak powiedziała, tak zrobił… Niestety, chłopiec utknął w niej na znacznie dłużej, niż zakładano.
Kiedy mama dzieci wróciła do domu, przeżyła prawdziwy szok na widok nóg wystających z pralki! Chłopiec zaklinował się do tego stopnia, że kobieta musiała wezwać służby ratunkowe w celu uwolnienia go. Zadanie nie należało jednak do najprostszych. Funkcjonariusze próbowali pomóc Wladimirowi na wiele różnych sposobów. 7-latka udało się uwolnić dopiero po wysmarowaniu wnętrza pralki olejem.