Schwytali chłopca na ulicy w Nowej Soli. Zamknęli go w bagażniku i odjechali
Dla żartu wozili dziecko w bagażniku. Niektórzy lubią robić dowcipy innym. Jednak podczas gdy, część z tych żartów jest zabawna, to pozostała już niekoniecznie, może być wręcz niebezpieczna. Właśnie taki był dowcip dwóch dorosłych mężczyzn, którzy podjechali autem osobowym do 9-latka, idącego ulicą i schwytali go. Na koniec wrzucili dziecko do bagażnika….
Schwytali i zamknęli chłopca
Czegoś takiego nie powinno przeżyć żadne dziecko. 9-latek z Nowej Soli padł ofiarą głupich i nieodpowiedzialnych „żartów” dwóch dorosłych mężczyzn. Dziecko spokojnie szło sobie ulicą, kiedy to nagle zatrzymało się obok niego auto. Wysiadło z niego dwóch nieznajomych. Napastnicy chwycili chłopca i bez słowa wrzucili go do bagażnika. Malec był przerażony. Zamknęli go w ciemnej i ciasnej skrytce, po czym odjechali.
Dla żartu wozili dziecko w bagażniku!
Aż trudno sobie wyobrazić, jak bardzo wystraszony musiał być ten chłopiec… Nie miał bladego pojęcia, co właściwie się z nim dzieje… Na szczęście po chwili 25- i 26-latek wypuścili go. Przerażone dziecko, natychmiast rzuciło się do ucieczki. Roztrzęsiony malec pobiegł do domu. Kiedy dotarł na miejsce, niezwłocznie opowiedział mamie, co się stało. Kobieta bez chwili zastanowienia pojechała na policję i poinformowała funkcjonariuszy o zdarzeniu.
Byli w szoku, że policja ich zatrzymuje
Młodsza aspirant Renata Dąbrowicz–Kozłowska, rzeczniczka nowosolskiej policji, w rozmowie z portalem Fakt24.pl zdradziła, że sprawcy porwania chłopca zostali już odnalezieni. Podobno młodzi mężczyźni byli bardzo zdziwieni tym, że funkcjonariusze ich zatrzymują. Obaj w kajdankach zostali przewiezieni na komendę. Mają odpowiadać za uwięzienie chłopca. Według wspomnianego portalu wszystko, co się stało, miało być po prostu głupim żartem.
Dla żartu wozili dziecko w bagażniku! Przeżyło koszmar
Osoba z bliskiego otoczenia chłopca powiedziała w rozmowie z dziennikarzami, że dziecko wciąż bardzo przeżywa całe zdarzenie i mocno odbiło się na jego psychice.
Dwaj „żartownisie” mogą otrzymać bardzo surową karę za swój wybryk. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd w nowej Soli zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.
Nie pierwszy taki żart
To nie pierwszy przypadek, kiedy dorośli robią takie głupie i nieodpowiedzialne „żarty” dzieciom. Ponad rok temu dwaj dorośli mężczyźni włożyli 2-letniego chłopca do pralki i wszystko nagrali. Malec płakał i był przerażony. Po umieszczeniu filmu z tego zdarzenia w sieci sprawą zajęła się prokuratura.
Dlaczego dorośli bywają tak nieodpowiedzialni?!
___________________________________
*Miniatura wpisu ma charakter poglądowy