Noworodek cierpi z powodu drgawek i porażenia. Wtedy mama kładzie obok niego brata bliźniaka

Więź między rodzeństwem – zwłaszcza między bliźniakami, jest niesamowicie mocna. Często zdarza się tak, że jedno przeczuwa, gdy dzieje się coś drugiemu. Ciężko to racjonalnie wytłumaczyć, ale zrozumieją ci, którzy mają siostrę lub brata.

Lucas i Cooper Keen to bliźniaki, które przyszły na świat w kwietniu 2013 roku. Niestety Cooper trafił na oddział intensywnej opieki, ponieważ był niedotleniony. W szpitalu spędził pięć pierwszych tygodni życia.

Lekarze rozpaczliwie próbowali dowiedzieć się, dlaczego doszło do krwawienia śródczaszkowego. Jedna z teorii głosi, że jeszcze w łonie matki Cooper doznał udaru mózgu. Inna teoria mówi, że nie otrzymywał odpowiednich składników odżywczych z łożyska. Rodzice byli załamani i nie mieli pojęcia, co robić w tej ciężkiej sytuacji.

Podczas gdy wszyscy martwili się o Coopera, nikt nie spodziewał się, że Lucas także trafi do szpitala.

Chłopczyk nie przybierał na wadze, a wręcz chudł. Musiał być hospitalizowany. Karetka zawiozła go do kliniki oddalonej od brata o 40 kilometrów.

Rodzice byli załamani odległością, która dzieliła chłopców…