Strzelanina w polskiej szkole! Były uczeń z bronią i petardami wszedł do placówki

Polska ledwo co otrząsnęła się po śmierci 16-letniego Kuby, który uczył się w jednej z warszawskiej szkół, a już dotarło do nas kolejne mrożące krew w żyłach zdarzenie. Do przerażającej sytuacji doszło dzisiaj około godziny 10.00 w szkole nr. 1 im. Władysława Łokietka w Brześciu Kujawskim. To właśnie tam 18-letni uczeń wszedł do placówki z bronią. Po chwili zaczął strzelać i odpalił dwie petardy. Nie obyło się bez rannych.

Uczeń z bronią. Ucierpiała woźna i 11-letnia uczennica

18-latek strzelał w kierunku woźnej. Kobieta została ranna w brzuch. Zdaniem rzeczniczki prasowej bydgoskiej policji, Moniki Chlebicz, obrażenia nie były jednak charakterystyczne dla broni palnej. Ciężko więc jednoznacznie określić, jakiej broni tak naprawdę używał młody napastnik.

Kolejną pokrzywdzoną została 11-letnia uczennica, która doznała obrażeń w skutek wybuchu odpalonej petardy. Nastolatka została ranna w klatkę piersiową i uda.

Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ranne osoby zostały przetransportowane do szpitali w Toruniu i Włocławku. Jedna z nich jest w ciężkim stanie.

Los niebezpiecznego nastolatka

Uczeń z bronią został zatrzymany tuż po tym, jak chciał dopuścić się zbrodni. 18-latek, który jest prawdopodobnie byłym uczniem szkoły, został obezwładniony przez jednego z pracowników szkoły. Niedługo potem został przekazany w ręce policji.

Sytuacja została opanowana

Urzędnicy z gminy Brześć Kujawski apelują o pilny odbiór dzieci ze szkoły. Na miejsce zdarzenia udał się także wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.

Jak podają lokalne media, napastnik miał się w przeszłości leczyć psychiatrycznie.