×

Polka zaufała „amerykańskiemu żołnierzowi”. Straciła 160 tysięcy złotych!

Mieszkanka Pisza (województwo warmińsko-mazurskie) straciła 160 tysięcy złotych, wierząc, że pomaga amerykańskiemu żołnierzowi na misji w Jemenie. Kobieta poznała go na portalu społecznościowym.

Oszukana przez Internet
Do Komendy Powiatowej Policji w Piszu zgłosiła się mieszkanka miasta, informując, że została oszukana przez „amerykańskiego żołnierza” na kwotę 160 000 złotych.

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że kilka miesięcy temu na jednym z portali społecznościowych kobieta poznała mężczyznę podającego się za amerykańskiego żołnierza przebywającego na misji w Jemenie. Podszywający się pod wojskowego mężczyzna powoli zdobywał zaufanie mieszkanki Pisza i jednego dnia poprosił ją o przysługę, która miała polegać na tym, że wyśle pod jej adres paczkę z pieniędzmi. Oszust tłumaczył, że nie ma rodziny ani znajomych, którzy mogliby zabezpieczyć jego oszczędności. Kobieta uległa namowom mężczyzny i zgodziła się mu pomóc.

Wtedy naciągacz uruchomił spiralę kłamstw, dzięki której wyłudził od kobiety sporą sumę pieniędzy. Tak relacjonuje  sposób działania oszusta nadkomisarz Anna Skrzypczyńska z komendy w Piszu:

Kiedy przesyłka została już nadana, otrzymała wiadomość z formy kurierskiej, że trzeba wpłacić 2 tysiące 450 euro na konkretne konto. Mieszkanka Pisza wpłaciła wymagana sumę, o czym poinformowała „amerykańskiego żołnierza”. Ten uspokoił ją i wyjaśnił, że wszelkie koszty, które będzie musiała pokryć odda jej z pieniędzy znajdujących się w paczce.

Straciła 34 950 euro, czyli równowartość 160 000 złotych.

Po jakimś czasie kobieta otrzymała kolejne wiadomość od firmy kurierskiej:

O konieczności wpłaty 10 tysięcy 500 euro celem weryfikacji danych. Następna wymagana wpłata wynosiła 7 tysięcy euro i jeszcze jedna w wysokości 15 tysięcy euro. W ten sposób mieszkanka Pisza dokonała czterech przelewów, na łączną kwotę 160 tysięcy złotych. Sprawę zgłosiła na policję, dopiero wtedy, gdy dostała jeszcze jedną wiadomość z informacją od firmy kurierskiej, że paczka została otwarta na granicy, w związku z tym trzeba jeszcze opłacić cło w kwocie 25 tysięcy euro.

Policjanci apelują do wszystkich o zachowanie ostrożności, czujności i zdrowego rozsądku, jeśli chodzi o przelewanie pieniędzy dla osób, które poznaliśmy za pośrednictwem portali społecznościowych. Przestrzegajmy też naszych bliskich i znajomych przed tego typu oszustwami.

Źródła: radio5.com.pl, radioolsztyn.pl