Lekarz wziął do pracy ukulele i zaczął grać. To, co zrobiła chora dziewczynka poprawi humor każdemu!
Muzyka jest lekiem na wszelkie zło. Odpowiednia piosenka może zabrać drugą osobę do innego świata, a tym samym pomóc choć na chwilę zapomnieć o problemach i troskach życia codziennego. Doktor, który wykorzystuje swój talent i dzieli się nim ze swoimi pacjentami, jest na to niezbitym dowodem!
Pozytywne myślenie to z pewnością coś, co pomaga w walce z każdą chorobą. Nasz bohater wie, jak ogromną moc można czerpać z muzyki. To dzięki niej jego pacjenci stali się silniejsi, a ich myśli nabrały barw.
Doktor Paulo Martins jest lekarzem w szpitalu w Sau Paulo w Brazylii. Pewnego dnia nie bez powodu postanowił zabrać do pracy ukulele, które miało mu pomóc w rozweseleniu w pacjentów. Nie trzeba było długo czekać, aby znalazł się wśród nich pierwszy prawdziwy fan twórczości doktora!
Kiedy Zofia, cierpiąca na histiocytozę z komórek Langerhansa, usłyszała wydobywające się z oddali dźwięki, znajdowała się na oddziale onkologii. To właśnie wtedy radość wypełniła jej serduszko! Zaczęła wędrować wokół szpitala, aby tylko znaleźć źródło pięknej muzyki. W końcu się udało…