×

Krzysztof Jackowski o Polsce w roku 2023. „Maszerujący żołnierze”

Najnowsza wizja Krzysztofa Jackowskiego na rok 2023 nie napawa optymizmem. Najsłynniejszy polski jasnowidz uważa, że rok 2023 będzie znacznie trudniejszy od obecnego. Wiosna 2023 przyniesie ogromny kryzys i lęk. Co czeka Polaków w 2023? Tego nikt nie chciałby doświadczyć.

Najnowsza wizja Krzysztofa Jackowskiego na rok 2023

Krzysztof Jackowski to jeden z najsłynniejszych polskich jasnowidzów. Wizjoner na bieżąco dzieli się z internautami swoimi wizjami i przeczuciami. Jego transmisje na YouTube gromadzą nawet kilkuset widzów. Ostatnio udzielił wywiadu dziennikarzowi Super Exspressu. Najnowsza wizja Krzysztofa Jackowskiego to przerażające wydarzenia. Co czeka nas w 2023 roku?

Wszyscy wypatrują końca wojny na Ukrainie rozpętanej przez Putina. To, co powiedział Jackowski o działaniach zbrojnych, nie napawa optymizmem.

Przyjdzie lada moment inna wojna. To jest przygotowanie gruntu pod drugą wojnę. Te dwie wojny będą niezależne od siebie.

– wyznał dziennikarzowi „Super Expressu”.

Jackowski nie wspomniał tu o Polsce, czy więc możemy czuć się bezpieczni?

Rok 2023… Kojarzą mi się maszerujący żołnierze, tak jakby u nas w Polsce, ale tu się nic nie dzieje wojennego, tylko maszerują żołnierze

– mówił dalej jasnowidz.

„Krach kontrolowany”

Nie tylko działania wojenne spędzają sen z powiek Jackowskiego. Jednocześnie w swoich wizjach ujrzał głęboki kryzys.

Idzie światowy kryzys, na który byśmy absolutnie się nie zgodzili, gdyby nie było tła. Gdyby nie było najpierw covidu, a teraz wojny. Ten kryzys jest podstawą tego, co się dzieje, jest główną nicią tego, co idzie ku przyszłości, a cała reszta to jest pewien podział świata. Zmienia się ekonomiczne oblicze świata. Trzy wielkie mocarstwa robią sobie przy okazji porządki na swoich terenach, wszczynają wojny, których ludzie muszą się bać, bo inaczej zubożenie cywilizacyjne nie nastąpi, a wszystko to idzie w tle.

Według Jackowskiego wszystko wskazuje na to, że świat robi „Krach kontrolowany”. Jasnowidz zdradził także, że w kwietniu 2023 Polacy przeżyją kryzys finansowy. Będzie on spowodowany z „tąpnięciami na świecie”. Według jasnowidza litr benzyny będzie kosztował 23 złote.

Źródła: www.se.pl, www.o2.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu),