Morawiecki o premii dla piłkarzy. W końcu osobiście wypowiedział się na ten temat

Według opinii naszego premiera, sukces naszych piłkarzy na mistrzostwach świata „wart jest każdych pieniędzy”. Morawiecki o premii dla piłkarzy wypowiedział się w rozmowie na antenie telewizji wPolsce. Sugerowana premia dla Biało-Czerwonych wywołała wiele kontrowersji.

„Bardzo dobra nagroda”

Z poniedziałkowych doniesień Wirtualnej Polski wiadomo, że premier Mateusz Morawiecki spotkał się z piłkarzami naszej kadry przed ich wylotem. Obiecał zawodnikom, że jeśli wyjdą z grupy to zostaną nagrodzeni specjalną premią w wysokości, co najmniej 30 milionów złotych. Fragment rozmowy opublikowano na kanale Łączy nas Piłka.

Wierzę w was, będziecie na pewno dawali z siebie wszystko. A my tu z panem trenerem zapewnimy, żeby – jak się uda – była naprawdę bardzo dobra nagroda

– powiedział wtedy premier do piłkarzy.

Dodatkowo wg. informacji medialnych miało być to nawet 50 mln. złotych. Obiecane pieniądze miały trafić bezpośrednio do członków drużyny, a nie do PZPN. Domniemana premia wywołała więc wiele kontrowersji.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek we wtorkowej rozmowie z radiem Zet przekazał, że możliwe iż doszło do nieporozumienia w tej sprawie. „Jednoznacznie stwierdzono, że będzie stworzony fundusz wsparcia” – wyznał Bochenek.

Morawiecki o premii dla piłkarzy

W rozmowie z telewizją wPolsce Morawiecki wypowiedział się o premii dla piłkarzy.

Uważam, że jakaś premia się należy naszym piłkarzom, ponieważ wyszli rzeczywiście z grupy, w ogóle przecież grali naprawdę nieźle. Też dostali swoje środki z FIFA, nie wiem dokładnie ile, ale myślę, że to jest też koło 20 czy nawet więcej milionów złotych za samo wyjście z grupy

– stwierdził

Dodał, że „Ten sukces wart jest każdych pieniędzy”. Morawiecki wyraził nadzieję, że jeszcze w tym roku uda mu się spotkać z trenerem Czesławem Michniewiczem i prezesem PZPN.

My przeznaczamy pieniądze dla PZPN, dla polskiej piłki, a w jaki sposób one potem będą wykorzystane, to mogę powiedzieć, że chcemy przeznaczyć dużo, dużo większe pieniądze. Nie 30, nie 40 milionów, a może nawet grubo powyżej 100 milionów. Chcę, żeby polska piłka poszła na jak najwyższy poziom. To jest radość wszystkich obywateli

– dopowiedział premier.