×

Jest kluczowe nagranie wybuchu w Przewodowie. „Kilometr od mojego domu”

Jeszcze wczoraj o wsi Przewodów na Lubelszczyźnie wiedzieli tylko nieliczni. W jednej chwili sytuacja diametralnie się zmieniła. Teraz o wydarzeniach z Przewodowa dyskutują czołowi politycy, również prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. W sieci pojawiło się kluczowe nagranie wybuchu na Lubelszczyźnie.

Zginęły dwie osoby

Przewodów to wieś położona w powiecie hrubieszowskim, niedaleko granicy z Ukrainą. Znajduje się tutaj kościół, cmentarz, kilka bloków, szkoła. Ale dzisiaj szkolne ławy pozostaną puste. Nauczyciele przyszli, ale dzieci nie ma. Nie miały jak dojechać, ponieważ w związku z wtorkową eksplozją zablokowano drogę, którą przejeżdżał szkolny autobus.

Od wczoraj oczy wszystkich zwrócone są w kierunku Przewodowa. Do eksplozji doszło o godz. 15.40 w suszarni zbóż. Zginęły dwie osoby, pracownicy suszarni: magazynier oraz kierowca.

Usłyszałem wielki huk, to uderzyło około kilometr od mojego domu, przestraszyłem się, że to jest wojna. Znam ofiary, jeden z nich był moim kolegą ze szkolnej ławki, ok. 60 lat. Drugiego też dobrze znałem, zawsze się witaliśmy

– powiedział mieszkaniec wsi w rozmowie z Onetem.

Agencja Associated Press, powołując się na źródła we władzach USA podała dzisiaj, że w Przewodowie eksplodował pocisk ukraińskiej obrony przeciwrakietowej, który wystrzelono w kierunku rakiety nadlatującej z Rosji i omyłkowo trafiono w terytorium Polski.

Kluczowe nagranie wybuchu w Przewodowie

Na Twitterze białoruskiego niezależnego kanału NEXTA pojawiło się nagranie, na którym zarejestrowano, jak wygląda miejsce zdarzenia w Przewodowie. Widać na nim m.in. zniszczony traktor (lokalne media podały, że doszło do wybuchu ciągnika), ale też potężną dziurę w ziemi.

Nagranie trwa zaledwie kilka sekund, ale robi wrażenie…

Przypomnijmy: tuż po eksplozji premier Mateusz Morawiecki w trybie pilnym zwołał Komitet Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego.

Czy jesteśmy przygotowani na zbłąkane pociski, przez które giną obywatele naszego kraju? Los mówi „sprawdzam”…

Fotografie: