Zauważył, że z toalety wyślizguje się wąż. To był dopiero początek koszmaru
Zanim przystąpicie do czytania tego tekstu, uprzedzam: nie jest dla ludzi o słabszych nerwach… W razie ewentualnych koszmarów, czy zasłabnięć – ostrzegałam.
Ruszająca się deska klozetowa
Sytuacja oczywiście (i na szczęście) nie wydarzyła się w Polsce. Miała miejsce w Teksasie. Pewnego dnia jeden z członków rodziny musiał pilnie udać się za potrzebą. W momencie gdy wszedł do łazienki, zobaczył, że podnosi się deska klozetowa, a z wnętrza toalety wyślizguje się… wąż! Szybko uświadomił sobie, że jest to najprawdopodobniej grzechotnik.
Koszmaru ciąg dalszy
Natychmiast zatrzasnął drzwi i pobiegł wezwać pomoc. Kiedy firma, zajmująca się takimi przypadkami przybyła na miejsce, okazało się, że ten jeden grzechotnik, wyślizgujący się z toalety, to najmniejszy problem mieszkańców domu… Pod budynkiem znajdowało się gniazdo gadów!
24 sztuki!
Jeden z pracowników Big Country Snake Removal w następujący sposób skomentował całą sytuację:
Kiedy przybyliśmy na miejsce, byliśmy wręcz pewni, że gdzieś w pobliżu znajduje się gniazdo grzechotników. Intuicja zaprowadziła nas do piwnicy i nie zawiodła. Znajdowało się tam aż 13 dorosłych węży. Pod budynkiem znaleźliśmy kolejne 10, w tym piątkę małych. Ogółem na posesji znajdowało się 24 grzechotniki. Rodzina nie miała o niczym pojęcia.
Dobrze się kamuflują
Zastanawiacie się, jak to możliwe, że nikt niczego nie zauważył? To również wyjaśnił inspektor:
Jak to jest możliwe? Wyjaśnienie jest prostsze, niż może się wydawać: grzechotnik jest dobrze kamuflującym się stworzeniem i przez bardzo długi czas może pozostać niezauważony. Jednak pamiętajcie jedno… To, że ich nie widzicie, nie znaczy, że ich nie ma…