×

To nie koniec afery o 40 milionową łapówkę. Giertych uderza w PiS

Kilka dni temu Polskę obiegła szokująca informacja, jakoby Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego w latach 2016-2018, miał składać korupcyjną ofertę Leszkowi Czarneckiemu, który jest właścicielem Getin Noble Bank i Idea Bank.

Leszek Czarnecki nagrał całą rozmowę, a jej treść przekazał prokuraturze, zaznaczając, że według niego doszło do przestępstwa przez szefa KNF

Istnieje prawdopodobieństwo, że nie jest to jedyna taśma, która mogłaby sugerować złe intencje przewodniczącego. O tym, co się stało, 13 listopada napisała Gazeta Wyborcza w artykule „40 milionów i nie będzie kłopotów”.

W Wyborczej ukazały się fragmenty rozmów ze spotkania Marka Chrzanowskiego i Leszka Czarneckiego, z których wynikało, że szef KNF miał wskazać wybranego przez siebie pracownika

O tym, co zaszło w gabinecie przewodniczącego, opowiedział także w programie „Tak jest” TVN24 mecenas Roman Giertych, pełnomocnik szefa Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego:

Dla mnie jest sytuacja jasna. Została złożona ordynarna oferta korupcyjna. Mamy do czynienia z rekieterstwem, czyli taką sytuacją, w której ktoś mówi: zniszczymy twoje przedsiębiorstwo, jeżeli nam się nie opłacisz.

(…)w końcowej części nagrania rozmowy (…) pan Chrzanowski mówi do pana Czarneckiego: ja swoje zobowiązanie wykonałem i bez względu na wynik tej naszej rozmowy będę się opiekował bankiem. A następnie idą do prezesa NBP pana Adama Glapińskiego

Mecenas w rozmowie odpowiedział także na pytanie prowadzącego odnośnie roli Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego, w całej tej sprawie. Roman Giertych odparł wówczas, że jest to pytanie do prokuratury oraz: „prezes NBP będzie musiał odpowiedzieć na pytania odnośnie swojego spotkania z panem Czarneckim i panem Chrzanowskim”.

Andrzej Mrozowski, który prowadził program, zapytał o to, czy wszystkie urządzenia nagrywające są włączone. Na to pytanie mecenas nie odpowiedział

Zamiast odnieść się do tego Roman Giertych powiedział, że ma publiczne pytanie do Adama Glapińskiego: „Czy prawdą jest, że na tym spotkaniu powiedział zdanie – cytuję z pamięci – „sprawę pana Sokala rozwiążemy we własnym zakresie, albowiem jest to nasz wewnątrzpartyjny problem”

W tym samym czasie prowadzący cały czas próbował dowiedzieć się, czy i z tego spotkania istnieje taśma: „Czy ten cytat pochodzi z nośnika, który pana klient posiada?”

Roman Giertych jednak i tym razem nie udzielił odpowiedzi na to samo pytania dziennikarza. Z informacji, które trafiło do prasy i sieci wiemy natomiast, że premier Mateusz Morawiecki zlecił zbadanie tej sprawy i nakazał służbom natychmiastowe zebranie informacji dotyczących publikacji Gazety Wyborczej z wtorku. Wezwał także przewodniczącego KNF do złożenia wyjaśnień.

Czy poznamy prawdę w tej sprawie?