25-letnia nauczycielka wykorzystywała seksualnie swoich nieletnich uczniów. Robiła to w szkole…

Media regularnie obiegają informacje o skandalicznych romansach nauczycielek ze swoimi niepełnoletnimi podopiecznymi. Bohaterką tego typu skandalu stała się również Erin McAuliffe, która została aresztowana pod zarzutem uprawiania seksu z trzema nieletnimi uczniami. Nauczycielka matematyki współżyła z 16-latkiem i dwoma 17-latkami.

Skąd pewność, że kobieta dopuściła się wykroczenia?

Sprawę nagłośnili głównie pedagodzy i inni nauczyciele, którzy zauważyli, że dzieje się coś niepokojącego. Przed nakazem aresztowania 25-latki detektywi z wydziału policji w Rocky Mount przeprowadzili wywiady ze studentami i pracownikami szkoły liczącej 1300 uczniów. Wtedy nie było już najmniejszych wątpliwości.

Okazało się, że świeżo upieczona nauczycielka chętnie oferowała i zachęcała nieletnich uczniów do brania udziału w „pozalekcyjnych korepetycjach mogących pomóc uczniom w poprawie ich krytycznego myślenia i w umiejętności rozwiązywania problemów”.

Zajęcia były ściśle powiązane z seksem, który młoda nauczycielka uprawiała ze swoimi uczniami już poza szkołą.Nauczyciele współpracują z władzami przez cały okres trwania śledztwa.

Za współżycie z małoletnimi w Północnej Karolinie grozi kara od 51 do 64 miesięcy pozbawienia wolności.

Kaucja uprawniająca do zwolnienia nauczycielki wynosi 20 tysięcy dolarów, jednak na chwilę obecną nie zanosi się na to, aby miała zostać ona zostać przez kogokolwiek wpłacona. Aktualnie 25-latka oczekuje na rozprawę.