×

Porzucona dziewczynka została znaleziona w lesie wśród… małp! Nie potrafiła mówić ani chodzić

Ta historia przypomina bardziej scenariusz z filmu, niż rzeczywistość, jednak wydarzyła się naprawdę. Gdy młoda indyjska dziewczyna została znaleziona w lesie, była pod ochroną… małp. Chodziła na czworaka kompletnie naga i wydawała dziwne odgłosy!

Lokalne media niejednokrotnie donosiły o jej „dzikim zachowaniu”. Nie trzeba było długo czekać, aby została skojarzona ze zbiorem opowiadań pt. „Księga Dżungli”.

Wiele wskazywało na to, że tak jak Mowgli (główny bohater książki), ona również została wychowana przez dzikie zwierzęta.

Niestety, gdy w styczniu została przetransportowana do szpitala w Bahraich, okazało się, że młoda dziewczynka, której dawano 8-9 lat, nie potrafi mówić ani chodzić.

Myślę, że członkowie jej rodziny zdawali sobie sprawę, że dziewczynka nie jest w stanie mówić i prawdopodobnie porzucili ją na poboczu drogi. Gdyby faktycznie żyła wśród małp, byłoby to możliwe zaledwie przez kilka dni, a nie na dłuższą metę… Dziewczynka wygląda na 8-9 lat. Jej wyraz twarzy wskazuje na to, że jest niepełnosprawna nie tylko psychicznie, ale również fizycznie. – mówi główny szef leśnictwa JP Singh.

Ranjana Kumari, wiodąca działaczka ds. praw kobiet w Indiach, powiedziała:

pixabay.com

pixabay.com

Prawda jest taka, że ​​jej rodzicie nie chcieli się nią opiekować. Niektóre rodziny chcą mieć wyłącznie chłopców, dlatego porzucają swoje córki. Wolą pozbyć się dziewczynki, niż wydawać na nią pieniądze. Wychowanie dziecka w środowisku, w którym żyjemy to ogromna odpowiedzialność, która jest dwa razy większa w przypadku nowo narodzonej dziewczynki.

Od czasu, gdy w styczniu została poddana leczeniu zrobiła ogromne postępy – potrafi już chodzić w pozycji pionowej, je pełnowartościowe produkty, a także angażuje się w prace szpitalne.

Choć bezpieczeństwo dziewczynki i jej stan zdrowia ma tutaj kluczowe znaczenie, ta historia nie ma szczęśliwego zakończenia – mała nie ma dokąd pójść. Głęboko wierzymy, że szczęście w końcu się do niej uśmiechnie i ktoś zainteresuje się losem dziecka.