×

Kobieta rodzi dziecko, gdy na sali porodowej okazuje się, że ma ono ogon. Lekarze są tym przerażeni

Na tym świecie dzieje się wiele dziwnych rzeczy, które bardzo często trudno jest nam zrozumieć i nie jesteśmy w stanie ich racjonalnie wytłumaczyć. Zawsze zdarzają się sceptycy, gdyż często padamy ofiarom oszustw, ale są też ci, którzy wierzą w dziwne zjawiska i są przekonani o prawdziwości legend przekazywanych przez pokolenia.

Tak również jest w przypadku tej historii. Jedni twierdzą, że to zwykłe oszustwo, inni, że genetyczna mutacja, a jeszcze inni są przekonani, że na świat przybył Antychryst. Jednak od początku. Wszystko zaczyna się na obrzeżach Limy w Peru.

Młoda kobieta twierdziła, że idąc do pracy podążał za nią cień, który spowodował zawroty głowy i kobieta ostatecznie zemdlała. Późnym wieczorem w końcu została odnaleziona przez mieszkańców wioski. Nie chciała udać się do szpitala, jednak dokonała szokującego odkrycia…

rogate-dziecko-2

Była w ciąży! Nie rozumiała jak to możliwe, gdyż jej stan był dość mocno zaawansowany. Jednak to nie był koniec przykrych niespodzianek.

rogate-dziecko-3

W szpitalu urodziła dziecko, poczęte bez stosunku i nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyła je po raz pierwszy.

rogate-dziecko-8

Niemowlę miało ogon i niewielkie rogi… Młoda matka zmarła zaraz po porodzie, trzymając w ramionach niemowlę.

rogate-dziecko-5

Wiadomość natychmiast rozeszła się po okolicznych miejscowościach. Wszyscy byli przekonani, że kobieta została zamordowana przez własne dziecko, które będąc w łonie pożarło jej organy.

rogate-dziecko-6

Przesądni mieszkańcy chcieli zamordować istotę, ale nie doszło to do skutku.

rogate-dziecko-9

Wielu księży zostało zaangażowanych w sprawę. Kapłani zajęli się dziwnym dzieckiem i od tamtej pory wszystko ucichło. Jedni twierdzą, że cała historia została wymyślona na potrzeby mediów, inni, że kościół i rząd chcą utrzymać to w tajemnicy.

rogate-dziecko-7

Od tamtej pory nie pojawiła się wzmianka na temat dziwnego dziecka. A jaka jest prawda? Tego pewnie nie dowiemy się nigdy…