Brak słów! Nauczyciel wysyła dzieci do domu z odręcznie napisanym listem

Egzamin to ważne wydarzenie w życiu każdego ucznia, które wieńczy naukę, czy to w szkole podstawowej, czy na  wyższej uczelni. Z każdym egzaminem wiążą się duże emocje uczniów, ich rodziców i kadry pedagogicznej.

Egzamin i związane z nim emocje

Egzamin wywołuje duży stres w uczniach i ich rodzica, gdyż od jego wyników zależy, gdzie nasze pociechy będą kontynuować naukę i co w życiu będą robić. Wydaje się, że po egzaminie już nic nie będzie takie samo. Więc jako rodzice staramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby nasze dzieci poradziły sobie w tych trudnych dla nich chwilach. Motywujemy je w różny sposób, ale nie zawsze skuteczny. Ta ciągła nagonka na naukę wywołuje silne, niekiedy burzliwe emocje po obu stronach. Niektórzy nauczyciele również przykładają się do eskalacji tych emocji, gdyż zamiast dodawać uczniom otuchy, skupiają się na zaległościach, wypominają lenistwo.

Powiedź :”STOP”

Na nauce spędzamy dużą część naszego życia. Czas edukacji to nie tylko nauka, ale również etap, w którym  zachodzi w nas wiele zmian – dorastamy, stajemy się więksi, mądrzejsi i bardziej pewni siebie. To czas, w którym zachodzą w nas silne zmiany fizyczne, intelektualne i społeczne, które kształtują naszą osobę. W tym wszystkim pomagają nam nauczyciele i rodzina. Powinien być to czas wyjątkowy. Jednakże z chodzeniem do szkoły związana jest też duża presja, którą przypuszczalnie każdy z nas doświadczył, a która jest naprawdę trudna do zniesienia. Ma to miejsce wówczas, gdy nasze starania nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, które otoczenie na nas wymusza. Sytuacja ta jest bardzo dołująca i przykra biorąc pod uwagę wysiłek jaki został włożony, czego nie odzwierciedlają oceny.

Jednak czasami trzeba powiedzieć STOP. Skupić się nad tym, co dzieje się tu i teraz, a nie zastanawiać się nad tym, co będzie w przyszłości.

List do rodziców od nauczyciela

Ten list skierowany do rodziców odbił się „szerokim echem” w mediach społecznościowych i na całym świecie. Nie ma znaczenia, kto go napisał i kto go otrzymał, ale jakie niesie za sobą pewne przesłanie.

Drodzy Rodzice

Wkrótce nadejdzie czas egzaminów Waszych dzieci. Wiem, że bardzo zależy wam na tym, aby wasze dziecko zdało je jak najlepiej.

Pamiętajcie jednak, że wśród uczniów, którzy wezmą udział w egzaminach, jest osoba utalentowana artystycznie, która może nie rozumieć matematyki.

Jest osoba przedsiębiorcza, której nie zależy na nauce historii, czy literatury angielskiej.

Jest muzyk, dla którego nauka chemii nie ma większego znaczenia. Jest sportowiec, dla którego kondycja fizyczna jest ważniejsza niż fizyka.

Jeśli Twoje dziecko otrzyma najwyższe oceny, to dobrze! Jeśli tak nie będzie, proszę nie odbieraj mu godności i pewności siebie.

Powiedz mu, że wszystko w porządku, to tylko test! W życiu są o wiele bardziej ważniejsze rzeczy. Powiedz dziecku, bez względu na wszystko, że je kochasz i nie osądzaj.

Zrób to proszę i patrz, jak twoje dziecko podbija świat… Niezdany egzamin, czy niska ocena nie pozbawiają dziecka marzeń i talentu.

Proszę też, byś nie myślał, że tylko lekarze i inżynierowie są szczęśliwymi ludźmi na świecie”.

 

List zachęca rodziców, aby nie przykładali zbyt dużej wagi do ocen swoich dzieci, a okazali im większe wsparcie, troskę i miłość w tym trudnym dla nich okresie. Aby dzieci czuły wsparcie, gdy coś pójdzie nie tak.

Ten list dodał dzieciom dużo otuchy, ale także przypomniał o tym, o czym nasz system edukacji już dawno zapomniał. W dzisiejszych czasach dużo się mówi o kreatywności, pobudzaniu wyobraźni u dzieci, ale czy nasz system edukacji jest w stanie temu sprostać ? Dzieci zamiast czerpać radość ze zdobywanej wiedzy są zmuszane do pochłaniania wielu zbędnych wiadomości, które w życiu dorosłym na niewiele im się przydadzą. Pobierają „suchą” wiedzę, z której później są testowane, co demotywuje i stresuje, przynosząc odmienny efekt od oczekiwanego . Edukacja powinna rozbudzać w dzieciach nowe umiejętności, talent i zauważyć jaki mają potencjał,  a nie skupiać się na tabelkach.