Nadciąga załamanie pogody. Lada chwila uderzy cyklon Paulina

    Źródło zdjęć: © WXCHARTS.COM

    11.02.2024 15:01

    Zalogowani mogą więcej

    Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

    Miniony weekend zaskoczył nas wyjątkowo ciepłymi temperaturami, miejscami osiągającymi nawet 15 stopni Celsjusza. Jednakże, niebawem doświadczymy pogorszenia aury i intensywnych opadów deszczu. Za tę zmianę odpowiada wtórny cyklon o nazwie Paulina.

    W nadchodzącą niedzielę, na terenie całej Polski można spodziewać się gęstych chmur i deszczu. W regionach północnych pojawią się mgły, które zredukują widoczność do zaledwie 100 metrów. W Tatrach spodziewane są opady śniegu.

    Temperatura osiągnie maksymalnie od 4 stopni Celsjusza na północy kraju, poprzez 8 stopni w rejonie centralnym, aż do 12 stopni w okolicach Podkarpacia. Wiatr, choć będzie słaby i umiarkowany, okaże się południowo-wschodni i wschodni, z lokalnie silniejszymi podmuchami na południu.

    Mimo iż opady deszczu nie będą intensywne, mogą przyczynić się do pewnych utrudnień. W wielu miejscach ziemia jest już nasiąknięta wodą z powodu wcześniejszego topnienia śniegów. Oznacza to ryzyko wystąpienia lokalnych podtopień.

    Mimo że temperatura zacznie spadać, kolejne dni zapowiadają się raczej pochmurnie. W poniedziałek, szczególnie na północy kraju oraz na jego wschodnich krańcach, pojawią się lekkie opady deszczu. Temperatury będą wahać się od 4 stopni w regionie Podlasia, do 11 stopni na terenie Podkarpacia.

    We wtorek zrobi się nieco zimniej – temperatury spadną do wartości od 2 stopni w północno-wschodniej części Polski, do 8 stopni na południu oraz południowym wschodzie kraju. Na Podkarpaciu przewiduje się również możliwość słabych opadów deszczu.

    Źródło artykułu:WP Wiadomości
    Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
    Zobacz także