19-latek przez kilka dni spał tuż obok ciała ukochanej. Jej zwłoki odkryli współlokatorzy

O tragedii polskiej pary zrobiło się głośno w brytyjskich mediach. 19-letni Polak przez kilka dni ukrywał fakt, że jego dziewczyna zmarła i żył oraz spał z jej zwłokami w jednym pokoju. Odkryli to współlokatorzy, którzy natychmiast powiadomili policję.

Nieprzyjemny zapach

20-letnia Walentyna i jej 19-letni chłopak Karol, w marcu tego roku wyjechali z Piły do Anglii. Wspólnie wynajęli mieszkanie w Leicester w raz z kilkoma innymi osobami. Później stało się coś przerażającego. W mieszkaniu zaczął unosić się bardzo nieprzyjemny zapach, a mocne upały bardzo go potęgowały.

Współlokatorzy postanowili sprawdzić

W końcu 27 maja lokatorzy, którzy byli już mocno zaniepokojeni tym, co się dzieje, weszli do sypialni młodych ludzi. Widok, który zastali, był przerażający. Na podłodze leżały zwłoki 20-latki. Były nakryte kołdrą i znajdowały się w stanie daleko posuniętego rozkładu. Natychmiast wezwali policję. 19-latek został zatrzymany, a w areszcie spędził 5 miesięcy.

Sekcja zwłok nie wykazała niczego

Jak się okazuje, mimo badań i sekcji zwłok nie udało się ustalić, co było przyczyną śmierci Walentyny. Nie stwierdzono żadnych obrażeń wewnętrznych czy zewnętrznych ciała młodej kobiety. Samo śledztwo również nie ujawniło żadnych podejrzanych okoliczności, które mogłyby być bezpośrednio związane z jej śmiercią. Wiadomo jedynie, że młoda kobieta cierpiała na wrodzoną wadę serca, a w dzieciństwie przeszła bardzo poważną operację.

Nie potrafił pogodzić się z jej śmiercią

27 listopada odbyła się rozprawa sądowa 19-letniego Karola. Młody mężczyzna przyznał się jedynie do tego, że zataił śmierć Walentyny. Wiele wskazuje na to, że 19-latek nie potrafił pogodzić się ze śmiercią swojej ukochanej, właśnie dlatego przez pewien czas spał obok jej ciała.

Młody Polak został skazany na cztery tygodnie więzienia, w zawieszeniu na 6 miesięcy

*Zdjęcia mają charakter poglądowy