Stwierdziła, że spędziła z dziećmi zwykły dzień. Córka powiedziała tacie coś zupełnie innego
Macierzyństwo jest niezwykłe i zwykłe równocześnie. Nie wierzycie? W takim razie koniecznie musicie zobaczyć to króciutkie nagranie…
Dzień mamy
Filmik rozpoczyna się od tego, gdy tata wraca z pracy, a w progu wita go wycieńczona mama. Widząc ją mężczyzna od razu pyta: „Hej, kochanie, jak Ci minął dzień?”. Z wyrazu jej twarzy możemy odczytać, że chciałaby odpowiedzieć: „Jakoś przetrwałam…”.
Wtedy następuje przeniesienie w czasie i widzimy najzwyklejszy dzień z życia każdej mamy – płaczące i walczące o zabawki dzieci, zrzucanie towarów ze sklepowych półek przez maluchy, zmienianie śmierdzących pieluch czy ciasto rozwalone na podłodze w kuchni…
Kiedy akcja znów przenosi się do czasu rozmowy mamy i taty. Mama stwierdza tylko: „O tak, to był normalny dzień. Dzień jak co dzień!”.
Dzień dziecka
Kolejna część filmiku rozgrywa się w pokoju 4-letniej córeczki. Tym razem to dziewczyna opowiada tacie, jak wyglądał ten dzień i wiecie co? Jej wersja jest zupełnie inna…
Dziewczynka widziała tylko mamę, która przyszła ją przytulić, gdy się bała, mówi też o tym, że mamusia dawała jej i siostrzyczce wiele buziaków, że świetnie się bawiły jeżdżąc wózkiem w markecie i że najlepszym w ciągu dnia było to, że razem z mamą rozmazały sobie po twarzach tort, który upadł na podłogę…
W pewnej chwili do pokoju wchodzi mama i słysząc, co mówi jej córeczka, rozkleja się. Wie, że ten dzień wcale nie był „zwykły”. Żaden dzień mamy spędzony z dziećmi nie jest „zwykły”…
Każdy jest magiczny i pełen przygód!
Koniecznie musicie zobaczyć to nagranie. Jestem pewna, że każdej mamie ze wzruszenia zakręci się w oku łezka… :)