×

Porażające słowa żołnierza, który zaatakował ciężarną żonę siekierą. Ujawniono jego motyw

Wczoraj pisaliśmy o tragedii, jaka wydarzyła się w Lisowie w okolicach Radomia w województwie mazowieckim. 34-letni zawodowy żołnierz zaatakował ciężarną żonę siekierą. Niedawno mężczyzna wrócił z misji. Wydawać by się mogło, że nie może być nic lepszego niż powrót do kraju do ukochanej rodziny. Dlaczego doszło do takiej tragedii? 34-letni żołnierz usłyszał już zarzuty.

Życie na uboczu

Anita i Paweł nie byli zbyt towarzyscy. Wprowadzili się do nowego domu w lutym 2019 roku. Wielokrotnie zapraszani na wszelkiego rodzaju imprezy, zebrania lokalne i sąsiedzkie spotkania, nigdy się na nich nie pojawiali. Ludzie mówili, że separują się dlatego, że Paweł jest żołnierzem.

żołnierz usłyszał już zarzuty

Atak siekierą. Ciężarna żona w 8. miesiącu ciąży walczy o życie

18 września 2019 roku na zawsze zapamiętają najbliżsi Anity. To tego dnia jej mąż chciał odebrać jej życie, raniąc ją siekierą. Kobieta była w 8. miesiącu ciąży. Nienarodzone dziecko nie przeżyło, a młoda kobieta walczy o życie.

Kilka minut przed okrutnym atakiem mężczyzna zaprowadził synka Olka do sąsiadki pod pretekstem rozmowy z żoną. Już wtedy dokładnie wiedział, co będzie chciał zrobić. Wrócił do ich domu i wymierzył ciosy siekierą Anicie. Po wszystkim wrócił po synka i sąsiadce, jak gdyby nigdy nic, powiedział:

Zabiłem żonę, bo tak trzeba było

Sąsiadka szybko zareagowała. Zabarykadowała się w domu z małym Olkiem i wezwała policję. Paweł nie uciekał. Czekał na nich, jakby dokładnie znał scenariusz tego dnia.

Ciosy, które miały odebrać życie

Dobrze wiedział, że jego ciosy siekierą mogą zabić – tego chciał. Celował w głowę swojej żony, twarz i plecy. Lekarze, którzy przyjmowali ją w szpitalu, nie mogli uwierzyć w to, co widzą. Była cała we krwi. Niezbędne było natychmiastowe przeprowadzenie operacji. 37-latka cały czas walczy o życie. Jej córeczki nie udało się uratować.

Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w rozmowie z Fakt24 powiedział:

Od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań, m.in. w kierunku obecności w organizmie środków odurzających. Po zgromadzeniu niezbędnego materiału dowodowego zostanie przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie Wydziału ds. Wojskowych, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty

Żołnierz usłyszał już zarzuty: usiłowanie zabójstwa żony oraz zabójstwo dziecka

Wiadomo jedynie, że podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i współpracował z prokuraturą, odpowiadając na zadawane pytania.

Dlaczego zaatakował?

Serwis Wp.pl dotarł do jednego ze śledczych, którzy pracują przy sprawie brutalnego ataku.

Przed tragedią mężczyzna dowiedział się, że jego żona chce od niego odejść. Nie chciał na to pozwolić. Postanowił pozbawić życia swoją partnerkę, która była w ósmym miesiącu ciąży. To dlatego przed dramatycznym wydarzeniem zaprowadził do sąsiadów syna. Zaplanował to wcześniej

Czekamy na dalsze ustalenia
_________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy

Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl

Może Cię zainteresować