×

Znany piłkarz wyrzucony z kadry! Wszystko przez ujawnienie intymnego nagrania

Znany piłkarz wyrzucony z kadry! Ta decyzja nie ma jednak nic wspólnego z brakiem umiejętności — wielu uważa go za najlepszego piłkarza w reprezentacji. Ale po nagraniu, które obiegło media społecznościowe jego reputacja została mocno nadwyrężona…

Znany piłkarz wyrzucony z kadry

Artjom Dzyuba jest jedną z gwiazd reprezentacji Rosji. Chociaż piłkarz najlepsze lata w sportowej karierze ma już za sobą, do dziś wielu stawia go za wzór. 32-latek jest napastnikiem w drużynie Zenita Sankt Petersburg. Jest także, a raczej był, kapitanem drużyny narodowej.

Tylko w tym sezonie Artjom Dzybua strzelił siedem bramek. Na jego konto trafiło również pięć asyst podczas 15 rozegranych meczy.

32-latek otrzymał powołanie na najbliższe mecze drużyny narodowej z Mołdawią, Turcją i Serbią. Ostatecznie jednak w meczach nie wystąpi. Przyczyna? Nie ma nic wspólnego ze sportem…

Nagranie, które wywołało skandal

Afera z udziałem sportowca wybuchła w mediach społecznościowych w miniony weekend. To wtedy wyciekło nagranie, które odbiło się szerokim echem, nie tylko w Rosji. W dodatku jego autorem jest sam Dzyuba.

Na filmiku widać piłkarza, który leży na łóżku z nagim torsem i… nie tylko. Przy tym wystawia język i robi miny, które nie pozostawiają złudzeń — Dzyuba się masturbuje.

Nie wiadomo, w jaki sposób wideo trafiło do sieci, ale na reakcję nie trzeba było długo czekać. Stanisław Czerczesow postanowił wyrzucić z kadry zasłużonego zawodnika.

Zawsze podkreślaliśmy, że każdy, zarówno na boisku, jak i poza nim, musi odpowiadać poziomowi i statusowi zawodnika w reprezentacji. W związku z tym postanowiono dzisiaj nie powoływać Artioma Dziubę na zgrupowanie, aby chronić zarówno drużynę, jak i piłkarza przed nadmiernym stresem. Zawodnik będzie miał czas na unormowanie swojej sytuacji

– przekazał Czerczesow, cytowany przez rosyjską federację piłki nożnej.

Sztab trenerski reprezentacji doskonale rozumie, że reprezentacja powinna przygotowywać się do listopadowych meczów z Mołdawią, Turcją i Serbią w warunkach maksymalnej koncentracji i nie rozpraszać się poprzez inne rzeczy

– podkreślił selekcjoner.

Główny zainteresowany nie skomentował na razie całej sytuacji. Jednak Dzyuba nie pierwszy raz stał się bohaterem skandalu. Ostatnio trafił na pierwsze strony gazet po tym, jak został sfilmowany, gdy po meczu symulował stosunek z kolegą z drużyny Sardarem Azmounem.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować