„Rodzina odradza mi tego związku. Wszystko w powodu narodowości chłopaka”
Znajomi odradzają jej ten związek, ponieważ uważają, że nie ma przyszłości. Magda postanowiła podzielić się z redakcją swoimi doświadczeniami na temat relacji z mężczyzną innej narodowości. Twierdzi, że jest jej bardzo ciężko i nie może liczyć na niczyje wsparcie.
„Multi Culti”
W XXI wieku coraz większą popularność zyskują związki międzynarodowe. O ile nikogo nie dziwią np. małżeństwa Polek z Anglikami, które są zawierane na emigracji, o tyle relacje z osobami czarnoskórymi bądź Arabami nadal budzą liczne kontrowersje. Polacy są bardzo sceptycznie nastawieni do idei multikulturowości i w przeważającej większości łączą się w pary z obywatelami swojego kraju. W związku z nasilającą się od wielu lat imigracją do Polski Ukraińców, przybywa kobiet oraz mężczyzn, którzy decydują się na taki międzynarodowy związek. Znacznie rzadsze są nadal relacje Polaków z Rosjanami. Pomimo licznych podobieństw kulturowych oraz językowych, tego typu związki są stosunkowo nieliczne.
O tym, jakie są konsekwencje związku z Rosjaninem, opowiedziała Magda. Czytelniczka portalu Papilot podzieliła się swoją historią. Wyznała w niej, że nie spodziewała się, że jej życie osobiste będzie obiektem drwin i złośliwości ze strony znajomych.
Rozumiem ludzi, którzy potępiają Putina i jego politykę. Sama uważam, że ten facet zrobił mnóstwo złego i nadal robi. To chyba jednak nie powód, żeby od razu nienawidzić wszystkich Rosjan? Niestety, Polacy chyba tego nie rozumieją. Wszędzie czytam o „Ruskich”, „kacapach” itp. Nie szanujemy całego tego narodu. Tylko dlatego, że mają fatalne władze.
Znajomi odradzają jej ten związek
Ogromną popularnością w ostatnich latach cieszą się rozmaite programy wymiany studenckiej, podczas których niejednokrotnie powstają międzynarodowe związki. Niekiedy zdarza się, że tego typu przygody z czasem zamieniają się w trwałe związki. Magda nie wyjawiła w jakich okolicznościach poznała swojego partnera, ale twierdzi, że kocha go z całego serca.
Kiedyś to nie był dla mnie problem, bo nie miałam z nimi nic wspólnego, ale życie bywa nieprzewidywalne. Jakiś czas temu poznałam chłopaka zza granicy. Zakochałam się bardzo mocno. On jest Rosjaninem. Dla mnie to nie ma żadnego znaczenia, bo dobrze mówi po polsku i wcale mnie nie chce wywieźć na Wschód. Jest normalnym, czułym i ambitnym człowiekiem.
Magdzie jest bardzo przykro, że najważniejsze osoby w jej życiu nie akceptują jej wyboru. Kobieta uważa, że winę za to ponoszą krążące stereotypy.
Moi znajomi i rodzina nie popierają jednak tego związku. Kierują się stereotypami, choć jeszcze nie zdążyli go poznać. Zewsząd słyszę, że różnice kulturowe wyjdą na jaw prędzej czy później i że nie powinnam angażować się uczuciowo. Dla mnie zakrawa to o rasizm. Mam nadzieję, że kiedy wreszcie go poznają, zmienią o nim zdanie.
Niedawno jedna z czytelniczek podzieliła się równie smutną opowieścią, w której wyznała, że zaraz po narodzinach dziecka jej mąż zażądał rozwodu.
