×

Zmarł na koronawirusa po narodzinach syna. Myślał, że to zwykłe przeziębienie

27-latek zmarł na koronawirusa po narodzinach syna. Myślał, że to zwykłe przeziębienie, wkrótce wyzdrowieje i będzie mógł zajmować się swoim nowo narodzonym dzieckiem. Niestety mężczyzna odszedł z tego świata zaledwie trzy dni po tym, jak pojawiły się u niego pierwsze objawy choroby.

Zmarł na koronawirusa po narodzinach syna

Thomas Davies był oddanym i pracowitym mężczyzną z Anglesey. Niedawno na świecie przywitał drugie dziecko, ale nie zdążył się nim nacieszyć. Był przekonany, że się „tylko przeziębił” i wkrótce wyzdrowieje. Niestety w ciągu trzech dni jego stan tak się pogorszył, że 27-letni mężczyzna zmarł.

Sian Shears, starsza siostra Thomasa, powiedziała:

Thomas był chory na to, co uważał za normalne przeziębienie. Miał poty i bóle. Zachorował kilka dni temu, ale myślał, że zaraz wyzdrowieje. Poszedł do łóżka i się nie obudził. Był zdrowy, nigdy nie miał problemów zdrowotnych. Nigdy w życiu nie palił. 10 dni temu urodził mu się syn.

Teraz jego rodzina namawia ludzi, aby pozostali w domach. Chcą, byśmy uniknęli tego, przez co oni muszą przechodzić…

Wirus zabija także młodych

Rodzina zmarłego mężczyzny nie może darować sobie, że nic więcej nie zrobili, by ocalić Thomasa. Dziś zostały im po nim tylko wspomnienia.

Składając hołd Thomasowi, znanemu również jako Tucker, jego siostra Sian powiedziała:

Thomas był najśmieszniejszą osobą na świecie. Był najlepszym wujkiem, nie tylko dla moich dzieci, ale dla wszystkich. Poświęcił swoje życie rodzinie i dwóm małym chłopcom oraz narzeczonej.

W naszym kraju również liczba ofiar śmiertelnych wzrasta z dnia na dzień. Dzisiaj Ministerstwo Zdrowia poinformowano m.in. o 32-latce, która zmarła na koronawirusa.

Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół [*]

Źródła: www.walesonline.co.uk, www.onet.pl
Fotografie: Imgur (miniatura wpisu), Imgur

Może Cię zainteresować