×

Zmarł lekarz, który wyśmiewał antyszczepionkowców. Zdążył przyjąć dwie dawki

Zmarł lekarz, który wyśmiewał antyszczepionkowców. Doktor Witold Rogiewicz z warszawskiej kliniki zachęcał do szczepień przeciwko Covid-19 i to w dość niekonwencjonalny sposób. Nagrał filmik, w którym kpi ze wszystkich teorii spiskowych. Sam drugą dawkę przyjął 26 stycznia. Przyczyna jego śmierci nie została jednak ujawniona.

Emocje wokół szczepień

Szczepienia przeciwko Covid-19 nadal budzą żywe emocje. Zanim szczepionka Pfizera i BioNTech została dopuszczona na unijny rynek, niechęć wobec szczepienia była wśród Polaków dość powszechna. Niektórzy, na przykład Edyta Górniak deklarowali nawet, że prędzej umrą niż dadzą się zaszczepić.

Z sondażu przeprowadzonego w styczniu przez Warszawski Uniwersytet Medyczny i ARC Rynek i Opinia wynikało, że tylko 17% Polaków zamierza się zaszczepić na COVID-19 tak szybko jak to będzie możliwe, a 23% – dopiero po jakimś czasie. 38% badanych nie zamierza się szczepić w ogóle, a co piąty nie ma w tym temacie zdania.

Zaledwie miesiąc później sondaż na ten sam temat przeprowadziła firma United Surveys dla RMF FM i Dziennika Gazety Prawnej. Tym razem chęć przyjęcia szczepionki zadeklarowało niemal 3/4 respondentów.

Być może nagły wzrost popularności szczepień wynika z trudnej dostępności szczepionki. Nie brakuje osób, które uważają, że jeśli coś jest trudno dostępne i rozchwytywane na rynku, to znaczy, że musi mieć jakąś wartość.

Zmarł lekarz, który wyśmiewał antyszczepionkowców

O śmierci dr Witolda Rogiewicza poinformowano 15 lutego na stronie OVIkliniki.

Nie wiemy jak to napisać…

W nocy odszedł nagle nasz Przyjaciel i Współpracownik – dr Witold Rogiewicz. Jesteśmy zdruzgotani tą wiadomością. Przesyłamy wyrazy ogromnego współczucia Rodzinie, którą bardzo kochał. Przez ostatnie miesiące Jego współpracy z OVIkliniką bardzo zżyliśmy się z dr Rogiewiczem, był dla nas częścią zespołu – ze swoją wiedzą, profesjonalizmem i poczuciem humoru, które uwielbialiśmy.

Nie możemy uwierzyć…☹

Witku będzie nam Ciebie bardzo brakować.

P.S. Skontaktujemy się ze wszystkimi Pacjentami dr Rogiewicza i nie zostawimy bez pomocy. Prosimy o zrozumienie sytuacji.

Wcześniej 51-letni lekarz przyjął dwie dawki szczepionki na Covid-19 i mocno podpadł antyszczepionkowcom szyderczymi filmikami zamieszczanymi na YouTube, wyśmiewającymi ich obawy.

Chociaż nie podano do wiadomości publicznej informacji o przyczynie śmierci lekarza z Warszawy, to niektórzy dopatrują się związku między jego zgonem a szczepionką, którą przyjął.

Jak czytamy w Życiu Kalisza:

Niezależne polskie media (w telewizjach o tym nie usłyszymy) zwróciły uwagę na nagłą śmierć dr n. med. Witolda Rogiewicza z warszawskiej kliniki Vipclinic. W filmie dr Rogiewicz upublicznił także dokument, w którym informuje, że pierwsze szczepienie przeciwko Covid-19 (o nazwie Comirnaty) otrzymał 4 stycznia 2021, a drugie wyznaczono mu na 26 stycznia. Pomimo koincydencji szczepienia i nagłego zgonu lekarza nie poinformowano o oficjalnej przyczynie śmierci.

Doktor Rogoziewicz zmarł po 3 tygodniach od przyjęcia drugiej dawki. To sporo czasu, mimo to nie brakuje osób, dostrzegających ścisłą zależność między przyjętą 26 stycznia dawką a śmiercią lekarza 15 lutego. Według danych rozpowszechnianych przez stowarzyszenie antyszczepionkowców STOP NOP, w Polsce 55 osób zmarło po przyjęciu szczepionki przeciwko Covid-19.

Źródła: zyciekalisza.pl, www.youtube.com, www.facebook.com
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Pixabay

Może Cię zainteresować