×

Patrząc na to zdjęcie pewnie myślisz, że widzisz małe dziecko. Prawda jest jednak zupełnie inna

Manpreet Singh ma 23-lata i z pewnością nie wygląda tak jak jego rówieśnicy. Wszystko za sprawą tego, że przestał rosnąć w pewnym momencie swojego życia. Nikt do końca nie wie, dlaczego pochodzący z Pendżabu młody mężczyzna nie rozwijał się tak jak inne dzieci. Rodzice zaobserwowali tylko, że przestał rosnąć, zanim zaczął chodzić i mówić.

Urodził się w 1995 roku i był zdrowym dzieckiem, a dziś jest całkowicie uzależniony od swojej 42-letniej cioci, Lakhwinder Kaur. Lekarze początkowo powiedzieli 50-letniemu ojcu Manpreeta, że ten kiedyś urośnie. Tak się jednak nie stało. Lokalni medycy zasugerowali, że może to być powiązane z problemami hormonalnymi.

Inny niż wszyscy

Manpreet ma siostrę i brata. Oboje są zdrowi. Lekarze nie do końca wiedzą, jak mogliby pomóc młodemu mężczyźnie.

Dziecko rozwija się psychicznie i fizycznie od bardzo małego. Jeśli jego ciało zatrzymało się w rozwoju na etapie rocznego dziecka, rodzice powinni zabrać go do lepszej placówki medycznej i uzyskać leczenie – niestety tak nie stało się w przypadku 23-latka

Manpreet wcale nie musi mieć problemów związanych z brakiem równowagi hormonalnej. Zdaniem specjalistów może mieć zespół Larona, rzadką chorobę genetyczną, która dotknęła tylko 300 osób na całym świecie. Jedna trzecia osób dotkniętych tą rzadką chorobą genetyczną żyje w odległych wioskach w południowej prowincji Loja w Ekwadorze.

Bez najbliższej rodziny

Rodzice chłopaka nie byli w stanie się nim odpowiednio zająć, dlatego wysłali go pod opiekę wuja i cioci w Hisar, prawie 112 km od domu rodzinnego. Mimo tego że różni się od większości z nas, jest pogodnym człowiekiem.

Nie jest mu łatwo, zwłaszcza, że ma spuchnięte dłonie, stopy i dużą twarz o obwisłej skórze. Potrafi się śmiać, krzyczeć i płakać, ale niestety ma problem z komunikacją. Karanvir Singh, 45-letni wuj Manpreeta, mówi o nim tak:

Manpreet chichocze jak małe dziecko i rzadko jest smutny. Dopiero wtedy, gdy pies lub inne zwierzę wydaje dźwięk, przeraża go to i płacze. Jest bardzo radosny i dużo gestykuluje. Lubi ludzi i chętnie by przyjaźnił się ze wszystkimi. Chociaż mówi tylko w monosylabach jak maa (mama) i mama (wujek), nauczył się umiejętności komunikowania za pomocą gestów, a także stał się ekspertem w naśladowaniu ludzi. Odesłaliśmy go kilka razy do rodziców, ale źle się tam czuje. Przestaje jeść i cały czas płacze. Kiedy wraca do nas, zamienia się w tego samego wesołego i radosnego dzieciaka. Uwielbiamy go i sama myśl o tym, że go kiedyś zabraknie, odbiera mi głos

Chcą dla niego jak najlepiej, ale nie mają pieniędzy

Zabraliśmy go do kilku lekarzy, ale jego stan się nie poprawił, zaakceptowaliśmy jego los i jesteśmy w pewnym sensie szczęśliwi, że jego radość rozświetla życie nam i innym. Lekarze powiedzieli, że muszą dokładnie go zbadać, zanim postawią diagnozę, ale nie mamy na to wystarczających środków

Wujek Karanvir Singh i jego syn pracują jako kierowcy i zarabiają tak mało, że nie stać ich na pełne leczenie 23-latka.

Nie mamy funduszy, aby zabrać go do lepszego lekarza lub szpitala. Apelujemy do życzliwych ludzi w Internecie, aby pomogli

Wierzymy, że Manpreet zostanie w końcu zdiagnozowany

Może Cię zainteresować